Ciążeńska parafia ma od roku nowego gospodarza. Ks. Daniel Zientara przy współpracy z parafianami odnowił plebanię i uporządkował ogród oraz zadbał o teren przed kościołem. Marzy o remoncie kościoła. Jest kibicem Lecha Poznań.
Minął pierwszy rok pracy duszpasterskiej księdza Daniela Zientary w Ciążeniu. Parafię zastał w opłakanym stanie. Już w pierwszych dniach postanowił, że coś z tym faktem należy zrobić. Rozpoczął od remontu parafii. Pomogli w tym parafianie.
Po roku pracy zwrócił się do parafian – Właśnie o tej porze i w takim samym upale przekroczyłem granice parafii. Mija rok. Szybki rok. Jestem szczęśliwy, że jestem wśród Was. Pragnę podziękować Panu Bogu za Was, za każda chwilę, za każde dobro, które doświadczyłem i nieustannie doświadczam. A przede wszystkim za to, że wam się chce tworzyć wspólnotę, że chcecie aby nasza parafia piękniała. Wiem, że pewne rzeczy idą mozolnie( remont kościoła), ale to nie jest zależne wszystko ode mnie ani od was. Trzeba cierpliwości. W bólach cierpieniach rodzi się piękno. Za wszystko dziękuję.
Wspaniały ksiądz.Byl wikariuszem mojej parafi Bł.Michała Kozala ale proboszcz i inni nie umieli go docenic życzę wiele sukcesów w życiu i błogosławieństwa Bożego
…nie umieli go docenić…
chachacha
Ja Go też nie doceniłam,gdy zamawiałam mszę.
Co takiego złego uczynił jak zamawiałaś mszę
Odezwał się pierduśnik,co wszystko chce wiedzieć.
Kr. powiedziałaś a miej odwagę powiedzieć b
ksiadz tez jest tylko czlowiekiem ale niektóży naprawde liczą tylko na pieniądze.
a tu młody człowiek w moim wieku. Po poprzednikach ktorzy nic praktycznie nie robili zrobił bardzo dużo! widać to gołym okiem!!!!!
Nieukrywajmy tego ale był syf