W Internecie czeka na nas wiele niebezpieczeństw, na które narażone są szczególnie nieświadome zagrożenia dzieci. Jak nie stać się „dzieckiem ekranu”? Jak dbać o bezpieczeństwo najmłodszych online? Czym warto się zainteresować i gdzie stawiać granice?
Dzieci są bardzo podatne na uzależnienie, ponieważ w przeciwieństwie do dorosłych brak im mechanizmu samokontroli chroniącego przed zachowaniami mogącymi prowadzić do uzależnień. Dzieci przez całe godziny mogą korzystać bez przerwy z różnych urządzeń interaktywnych i grać w gry komputerowe, tak długo, jak pozwolą im na to rodzice. Ze względu na liczne, negatywne skutki dla zdrowia, nie można być obojętnym na to, ile nasze dziecko przebywa przed ekranem. Trzeba umieć postawić granice, aby dziecko nie uzależniło się od ekranu i nie poniosło konsekwencji zdrowotnych. Każdy rodzic musi pamiętać, że to od niego winien pójść komunikat, czy decyzja o ograniczeniu i kontrolowaniu używania ekranu przez dziecko.
Innym, dużym problemem dla rodziców jest zadbanie o bezpieczeństwo swojej pociechy w sieci. Tym tematem trzeba się na pewno zainteresować. O ile kontrola czasu przebywania dziecka w wirtualnym świecie jest do opanowania, to zadbanie o jego bezpieczeństwo online wymaga już ze strony dorosłych znacznie więcej zaangażowania. Skoro zgadzamy się na to, by dziecko miało dostęp do Internetu, musimy ustalić z nim zasady, które zapewnią mu bezpieczeństwo. To konieczne, by chronić je przed kontaktem z nieodpowiednimi treściami. Zasady muszą być dostosowane do wieku dziecka. Ważne, żeby nie poprzestać na jednorazowej rozmowie. Do tematu zasad użytkowania Internetu i bezpieczeństwa w nim należy wracać, jeśli tylko pojawi się ku temu okazja w codziennej rozmowie. Warto zachęcać dziecko do zadawania pytań, rozwiewać jego wątpliwości, tłumaczyć, dlaczego decydujemy się na pewne ograniczenia. Ważne, żeby dziecko miało świadomość, że dbamy o jego bezpieczeństwo. Dążmy do tego, by było przekonane o tym, że zawsze może zwrócić się do nas w sytuacjach dla siebie trudnych lub gdy będzie miało poczucie zagrożenia.
Nasze dzieci są w sieci – właściwie non stop. Jak wynika z badania „Nastolatki 3.0” przygotowanego przez NASK w 2019 r., nastolatki korzystają z sieci samodzielnie już od siódmego roku życia. Codziennie jest to przeciętnie ok. 4 godziny i 12 minut, przede wszystkim na smartfonie. Ponad 60 proc. dzieci w wieku od 6 miesięcy do 6,5 lat używa urządzeń mobilnych takich jak tablet czy smartfon, w tym 25 proc. codziennie. 52 Blisko 96 proc. respondentów zadeklarowało korzystanie z sieci każdego dnia. Głównie słuchają muzyki i oglądają filmy oraz seriale, ale sieć wykorzystują także do kontaktów ze znajomymi i rodziną za pomocą komunikatorów (61 proc.). 59 proc. badanych wskazało, że korzysta przede wszystkim z serwisów społecznościowych. Według deklaracji respondentów najczęściej odwiedzany jest YouTube (94 proc.) oraz Facebook (83 proc.). Tuż za nimi plasuje się Snapchat oraz Instagram. Badanie realizowane było przed wybuchem popularności TikToka w Polsce, można zatem przypuszczać, że w zestawieniu za bieżący rok, i ten serwis znalazłby się w czołówce ulubionych aplikacji. Jak wynika z innych badań, przynajmniej jeden profil w mediach społecznościowych albo na stronach z grami ma 73 proc. polskich dzieci i młodzieży w wieku 9-17 lat (często mimo ograniczenia wiekowego – np. na Facebooku profil można mieć od 13. roku życia). I to stamtąd dzieci i młodzież czerpią swoją wiedzę o świecie, coraz częściej nawiązują i podtrzymują więzi społeczne.
Aby zminimalizować ryzyko wstąpienia niebezpiecznych zachowań w sieci w stosunku do dzieci i młodzieży można skorzystać z poniższych wskazówek.
Zakładaj profile tylko tam, gdzie pozwala na to regulamin. Jeśli nie masz pewności, z kim rozmawiasz, nie podawaj żadnych informacji na swój temat. Nie wysyłaj nikomu zdjęć i materiałów, których wstydziłbyś się pokazać rodzicom czy znajomym. Dbaj o dobre hasła – powinny one mieć co najmniej osiem znaków, w tym jedną dużą literę, jedną cyfrę i najlepiej znak specjalny (np. !, *, ?). Nie powinny się z tobą kojarzyć (np. imię psa, miasto urodzenia, nazwisko), a także nie powinny się powtarzać w aplikacjach (np. w banku i mailu). Nie ujawniaj innym swoich haseł, nie noś ich przy sobie (np. w notesie, przyklejone do komputera/telefonu). Zrób listę informacji, których ty i/lub twoje dziecko nie może zamieszczać w sieci (np. telefon, adres, PESEL, numery i zdjęcia dokumentów, kart kredytowych). Jeśli dzielisz z kimś komputer, nie pozwalaj na zapamiętywanie przez przeglądarkę haseł do poczty elektronicznej i serwisów, z których korzystasz – w przeciwnym razie każda osoba pracująca na tym komputerze będzie mogła zalogować się na Twoje konto. Po skończonej pracy/lekcji wyloguj się – inaczej ktoś może się pod Ciebie podszyć. Jeśli korzystasz z mediów społecznościowych, zadbaj o odpowiednie ustawienia prywatności. Im mniej informacji udostępniasz osobom postronnym, tym lepiej. Pamiętaj, że jeśli będziesz mieć profil publiczny, każdy będzie mógł go zobaczyć i np. wykorzystać twoje zdjęcia. Zwracaj uwagę na komunikaty pojawiające się w trakcie ściągania gier i aplikacji na telefony komórkowe i smartfony. Możesz się z nich dowiedzieć, do jakich twoich danych żąda dostępu pobierana usługa. Uważaj, na co wyrażasz zgodę. Ściągaj programy tylko z zaufanych stron, inaczej możesz zainfekować swoje urządzenie. Jeśli trafisz na fałszywą informację, nie podawaj jej dalej. Zgłoś ją administratorom danej strony czy portalu społecznościowego. Zgłaszaj hejt i nękanie – serwisom społecznościowym, a nawet policji. Jeśli doświadcza ich osoba nieletnia, powinna być zachęcana do informowania o tym dorosłych – rodziców, nauczycieli.
Materiał powstał w ramach projektu Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z Polsko-Amerykańską Komisją Fulbrighta „Media bliżej ludzi”, finansowanego ze środków Departamentu Stanu USA.