Do Powidza dotarł wreszcie długo wyczekiwany wóz strażacki. Lśniący nowością średni samochód ratowniczo-gaśniczy MERCEDES BENZ ATEGO 4X4 GBA (zbiornik na wodę: 4300 l) trafi do zasobów jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Powidzu. Nowy pojazd pojawia się dzięki zwycięstwu Gminy Powidz w inicjatywie profrekwencyjnej Minsterstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji „Bitwa o wozy” i najwyższej frekwencji w byłym województwie konińskim podczas II tury wyborów prezydenckich w lipcu br. To dar społeczeństwa Gminy Powidz, które aktywnie wzięło udział w wyborach i dzięki temu przysłużyło się również do poprawy bezpieczeństwa.
W wyniku ogłoszonego konkursu na nazwę samochodu, pośród kilkunastu propozycji, wybrano nazwę Frekwencja, najwyżej ocenioną przez komisję, a jednocześnie najbardziej oddającą okoliczność w związku z którą udało się zdobyć pojazd dla Gminy Powidz. Wysoka frekwencja, nie tylko przy ostatnich wyborach, to cecha charakterystyczna gminy Powidz.
Koszt wozu to 859770 zł, wykonawcą było Przedsiębiorstwo Specjalistyczne „bocar” Sp. z o.o. Środki uzyskane dzięki „Bitwie o wozy” – z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej to 800 tys. zł, brakującą kwotę dzięki decyzji radnych i wójta, dołożyła Gmina Powidz.
Wypatrujcie nowego wozu na ulicach Powidza oraz sołectw już w ten weekend!
Wóz ładny i nowoczesny, a kto pisał scenariusz to tego wydarzenia? Bo to było wzruszające jak brazylijska telenowela
Ten wóz powinien mieć nazwę ***** ***.
Zapewne tak jak ciebie Abc 🙂
Ten wóz obecnie nosi nazwę j****y ***owiec.Druhowie z Powidza będą musieli zużyć ogromne ilości wiadomych płynów aby go odwszawić, odkazić i przystosować do służenia WSZYSTKIM obywatelom.
Sposób przyjęcia nowego samochodu wywołał zbędną panikę wśród mieszkańców. Godziny wieczorne, wszędzie odgłosy syren, to wszystko niepotrzebnie denerwuje mieszkańców, zwłaszcza osoby starsze. Inicjator takiego, zupełnie niepotrzebnego zamętu i niepokoju powinien przynajmniej przeprosić!
Przeprosić?????? nie w tej gminie, zapamiętaj ludzkie pany nie przepraszają, ludzkie pany mają tylko dobre pomysły…………..
Chyba ci paleta pustaków na łeb spadła, smutasie p.
Co za idioci dali na mopkaxy kasę..fajerwerki ?? żenada ivwiocha pełna..zgadzam się klasa ***** ***……i tak trzymać niedługo ich nie będzie
My strażaxy sami złożyliśmy się na oprawę, nikt nam nie „dał”.
kryzys, ludzie tracą pracę, mniej dochodów a w Powidzu fajerwerki, to jest brak gospodarnośći!!!!
Wójcie, dlaczego wóz nie jeździł wokół rynku, a tak czekaliśmy………………………………………………..
A najbardziej w tej dennej imprezie boli mnie to, że strażacy w związku z powyższym mogli co najdalej wejść do garażu z ową FREKWENCJĄ, no bo sala OSP już nie dla nich………………………. ( a no tak jakby co to pandemia)
wójt miny powidz, w kwestii organizowania imprez, jest mistrzem kiczu
wojt gminy powidz najbardziej nadaje sie do kabaretu.