43-letni mieszkaniec powiatu słupeckiego pędził 115 km/h w terenie zabudowanym. Taki popis dał w miniony poniedziałek w Mikuszewie, w gminie Miłosław. Miał jednak pecha, bo tuż za nim jechał nieoznakowany radiowóz wrzesińskiej drogówki, wyposażony w wideorejestrator. Kierowca audi dostał mandat w wysokości 2 tys. zł. Film z jego jazdy policja zamieściła na facebooku. Zobaczysz go TUTAJ.
REKLAMA
Jestem doświadczonym kierowcą (30 lat prawo jazdy). Staram się jeździć ostrożnie i uważnie ale to co się dzieje na polskich drogach to masakra. I nie tylko, że jeżdżą pijani czy narwani kierowcy oraz nie to , że pieszy włazi na pasy jak święta krowa mimo, że ma pierwszeństwo. Masakra polega na infrastrukturze. Za wąskie drogi (mówię o lokalnych) kręte, źle wyprofilowane zakręty, złe lub bezsensowne oznaczenia, gdzie np jest jeden dom i 2 km teren zabudowany. Czy nie można zrobić tam 70 do normalnego ruchu. I wiecie co? Tam na pewno pojawi się Policja bo wie, że droga jest prosta , jeden domek i 2 km bezsensownego terenu zabudowanego. Mało tego głębokie rowy, powyrywane pobocza, brak oznaczeń poziomych itd. Mimo, że się poprawia to jest masakra. Szerokości!