– Bardzo dziękujemy i zapraszamy ponownie – tak mieszkaniec Przecławia skomentował interwencję policjantów z drogówki, którzy kolejnemu kierowcy w tej miejscowości zatrzymali prawo jazdy.
Przecław to chyba najczęściej odwiedzana przez policjantów z drogówki miejscowość gminy Ostrowite. Niedawno zatrzymali tam kolejne prawo jazdy. Stracił je mieszkaniec powiatu tureckiego, który w terenie zabudowanym pędził 117 km/h. Dodatkowo, pirat drogowy dostał 2 tys. zł mandatu i 14 punktów karnych. Informacja na ten temat wywołała burzliwą dyskusję na naszym portalu ostrowite.info. – Bardzo dziękujemy i zapraszamy ponownie. Szanowny kierowca musiał się bardzo spieszyć. Nie zauważył sygnałów świetlnych, nie usłyszał ostrzeżenia przez CB radio, nie włączył aplikacji (znaku D-42 też nie zauważył, chociaż to największy znak w okolicy). W Przecławiu takie prędkości to norma, gdyby patrol drogówki wykazał się większą przebiegłością, dziennie 100 takich kierowców straciłoby prawko. Proszę wybaczyć, ale chcemy tu mieszkać, a przy tym zachować życie, zdrowie i spokój. Pozdrawiam serdecznie! – napisał jeden z mieszkańców Przecławia. Inny dodał: – Największym nieszczęściem Przecławia jest prędkość połączona z gabarytami i ciężarem. TIRy to zmora mieszkańców, jest ich coraz więcej i jadą coraz szybciej. W Przecławiu zabudowa mieszkalna jest bardzo blisko szosy, dlatego TIRy przemieszczające się nawet z niewinną prędkością 70km/h serwują nam wrażenia porównywalne z atakiem artyleryjskim. Chociaż większość porusza się z maksymalną prędkością. Stąd popękane mury, zachlapane elewacje i potężny hałas. TIRy to także niebezpieczne manewry wyprzedzania na odcinku obszaru zabudowanego. Trzymam kciuki za patrol drogówki, który przywróci normalność.
Okazuje się jednak, że nie wszyscy okoliczni mieszkańcy z taką sympatią przyjmują częste patrole policji. – Nie popieram łamania przepisów i takiej jazdy w terenie zabudowanym, ale mieszkam w okolicy 35 lat i jakoś nie przypominam sobie wypadku śmiertelnego w tej miejscowości, chociaż mieszkańcy Przecławia twierdza, że ludzie, którzy tam pędzą, chcą ich pozabijać – zauważa jeden z internautów. Inny wylicza miejsca w gminie, gdzie najłatwiej można nadziać się na radar. – Giewartów k. działek, Gostuń obok łąki, koło dawnego sklepu, Ostrowite przy straży i właśnie Przecław. Najbardziej dochodowe miejsca „Policji”. Wypadków tu mało, a stoją na okrągło, żeby łupić ludzi… Krzyżówkę w Sierniczu to popieram, bo tam dość tragedii już było, ale tam tak często ich nie ma. – Niestety w każdej wiosce pędzą, proponuje kiedyś przejechać się właśnie do Giewartowa w stronę Ostrowitego, do Siernicza, czy na Salomonowo albo na Jarotki, do Ostrowitego od strony Siernicza to TIRy 90 wlatują, a wszyscy wiemy jaki jest tam widoczny wyjazd od Grene. Na wariatów drogowych nic nie poradzimy, tylko że tak juz w życiu jest, że policja złapie kogoś, kto akurat wjechał w zabudowany 70 czy 80 km/h, a ten co leciał 150-200 przejechał 5 minut wcześniej – to kolejny komentarz.
Jak widać, zdania mieszkańców są mocno podzielone. Miejmy nadzieję, że ta ożywiona dyskusja skłoni choć niektórych kierowców do zdjęcia nogi z gazu. Nie tylko w Przecławiu, ale także pozostałych miejscowościach gminy Ostrowite.
Zgadza się. Milicja nie jest zainteresowana łapaniem pędzących Tirowców bo jest „przyzwolenie” ? na rozwój bo tirowcy wiozą towary , bo ciężarówki budują drogi a może złapię kogoś znajomego i po odejściu z policji w bogatej firmie nie znajdę pracy , bo się zemści, że wcześniej zabrałem prawko komuś wpływowemu? Dobrze myślę czy nie? Może jeszcze są braki kadrowe, może chodzi o politykę aby wk….ć ludzi na pisowskie rządy, że niby prawo jest a nikt przepisów nie przestrzega. Czynników jest wiele ale osobiście myślę, że policja nie jest zainteresowana do końca zatrzymywaniem łamiących prawo. A jeszcze podobno chcą podwyżek i odgrażali się że nie będą wystawić mandatów? Anarchia gotowa.
Krzyżówkę w Sierniczu policjanci powinni brać jako priorytet