12 marca tuż przed godziną drugą w nocy do Komendy Powiatowej PSP w Słupcy zgłosiła się kobieta, która miała problem ze zdjęciem pierścionków. Sytuacja robiła się niebezpieczna, bo palce zaczęły jej puchnąć. – Strażacy używając specjalnego przyrządu do tego typu zdarzeń usunęli z palców pierścionki – opisuje Dariusz Różański ze słupeckiej komendy PSP.
REKLAMA