Nie żyje Franciszek Szulczyński, legenda słupeckiego żeglarstwa, przez ponad 30 lat bosman w przystani nad jeziorem Słupeckim, wychowawca żeglarskiej młodzieży. Miał 89 lat. Na wniosek jego byłych podopiecznych Rada Miasta dwa lata temu wyróżniła go Herbową Tarczą Słupcy. – Reprezentujemy grupę ponad stu żeglarzy, którzy od początku powstania jeziora Słupeckiego zostali przeszkoleni na stopnie żeglarskie i brali czynny udział w funkcjonowaniu ośrodka żeglarskiego i innych sportów związanych z tym akwenem. Znakomita większość z nas do dzisiaj czynnie uprawia żeglarstwo, zarówno śródlądowe, jak i morskie. Nie mamy wątpliwości, że ta pasja została nam „zaszczepiona” przez Pana Bosmana, który swoją postawą wychowawcy i przełożonego potrafił nas dyscyplinować dla zapewnienia bezpieczeństwa na wodzie oraz zachęcać do doskonalenia umiejętności żeglarskich – we wniosku o przyznanie wyróżnienia pisali podopieczni Bosmana.
Pogrzeb odbędzie się jutro (czwartek) o godz. 11.00 w kaplicy cmentarnej w Słupcy.