Władze Słupcy bardzo ostrożnie odnoszą się do rządowego pomysłu, by samorządy zajęły się dystrybucją węgla dla mieszkańców.
Minister Jacek Sasin niedawno zaapelował do samorządów o wsparcie w dystrybucji węgla. Wówczas miałby on być tańszy dla mieszkańców, bo bez marży, jaką narzucają prywatne firmy. Minister zasugerował też, że dystrybucją mogłyby się zająć spółki komunalne. W Słupcy takiej jednostki jednak nie ma. Miasto nie dysponuje też placem wyposażonym w wagę i inny niezbędny sprzęt, na którym by można składować i dzielić węgiel. Zdaniem Michała Pyrzyka, największym problemem jest jednak brak konkretnych przepisów. – Propozycja ministra Sasina dla wszystkich samorządów okazała się zaskoczeniem. Jeszcze niedawno rząd zapewniał, że węgla dla wszystkich wystarczy i będzie kosztował około 1000 złotych. Z drugiej strony ta propozycja nie dziwi w kontekście działań podejmowanych przez samorząd w ostatnich latach. Kiedy wybuchła pandemia to samorządowcy w pierwszej kolejności zaopatrywali mieszkańców w maseczki czy środki dezynfekujące. To my pierwsi zabezpieczaliśmy środki finansowe i przeznaczaliśmy na ten cel. W momencie wybuchu wojny w Ukrainie to obywatele i przedsiębiorcy przy wsparciu samorządów pierwsi udzielali pomocy. W tym kontekście takie propozycje ministra już nie dziwią lub dziwią mniej – mówi burmistrz Słupcy i dodaje, że sytuacja w Słupcy jest taka, jak w całej Polsce. – Nie mamy jako samorząd podstaw prawnych, żeby handlować węglem. Musimy wiedzieć na jakiej podstawie to robić, jak dystrybuować, jakie będą dopłaty, jak badać jakość tego węgla. Trudno jest wyobrazić sobie, że dziś oddelegowuję na przykład nauczycieli WF czy innych pracowników, żeby rozdzielali węgiel na jakimś składzie. Dlatego czekamy na ustalenie przepisów, czy będzie to obowiązek samorządów i kiedy pojawią się odpowiednie uregulowania, wtedy będziemy musieli zrobić rozeznanie wśród mieszkańców czy jest w tym momencie chęć zakupu po określonej cenie. Może się okazać, że mieszkańcy nie będą zainteresowani zakupem. Musimy jednak jak mówiłem wcześniej znać podstawy prawne. Nie mogę w tym momencie kierować zapytań do mieszkańców, ponieważ mógłbym rozbudzić pewne nadzieje, że ten węgiel będzie i będzie tani, a nie wiem jak to będzie docelowo wyglądać.
Sprawie będziemy się przyglądać i o wszystkich decyzjach na bieżąco informować.
Tymi namordnikami to raczej bym się nie chwalił. Za kilka lat będzie Pan burmistrz unikał pytań o plandemię i wszystkie jej symbole bo będą się li tylko kojarzyć z oszustwem, wstydem, przekrętem i zamordyzmem.
Ooooo bidne urzędniki,nic nie wiedzą,nic nie mają,nie będą robić rozeznania.
Kto z wyborców się was pyta,czy chceta to robić.?
To jest wasz obowiązek.!
Miasto w opłakanym stanie-porządki,inwestycje,brak oszczędności np światła święcą bez potrzeby…..
brak porozumienia i wspólnego działania.
Ustawili się po stronie opozycji i stałe kij w szprychy.
TAK to widzi zwykły obywatel!!!
Widoczne ten zwykły obywatel jak pan czy pani pisze ma znikomą lub żadną wiedzę na te wszystkie tematy. Najlepiej żeby samorządy cuda działały i wszystko dały Jedno ma pan rację biedne te urzędniki, w życiu bym w samorządzie pracować nie chciał za te marne grosze które mają
Tak źle nie mają, skoro burmistrz dwie chaty postawił
Samorząd jest rzeczywiście mocno obciążany zadaniami rządowymi i jest to zgodne z prawem pod warunkiem, że w ślad za tym idą środki finansowe, natomiast co do dystrybucji węgla to mam wątpliwości czy nie jest to zadanie własne samorządu a więc wynikające z przepisów ustawy o samorządzie gminnym. Co do zarobków w samorządzie to mam mieszane uczucia, jedno jest pewne, że administracja rządowa jest daleko w tyle w tej materii!!!
Szanowny Panie Pawle,
Jaką to wiedzę powinien posiadać zwykły obywatel w temacie o których pisze?
To wszystko gołym okiem widać.
Od urzędników nie wymagamy cudów
ale pracy w interesie miasta i mieszkańców.
Jeśli chodzi o te wynagrodzenia za które Pan by nie chciał pracować,
to proszę Pana-oficjalnie wiadomo jakie są zarobki w urzędach i dlaczego nikt „z ulicy”tam pracy nie dostanie.
Wymyślanie przeszkód aby węgla nie rozprowadzać mieszkańcom,to jest działanie przeciw nam,i jasne określenie się po stronie opozycji.
Myślę że jednak ma Pan coś wspólnego z urzędem,zatrudnienie ale nie pracę.
Te chaty to tylko kłopot, chłop musi kilka etatów się łapać by to utrzymać, myślicie, że z marnej pensyjki burmistrza można się dorobić.
Sasin umył lapy i problem zwalił na samorządy
Pyrzyk i inni wójtowie powiatu słupeckiego – zamiast filozofować brać się za sprzedaż taniego węgla dla mieszkańców
Mamy w Polsce sytuację kryzysową przecież za granicą wojna a u nas samorząd śpi przecież nie robicie tego dla rządu tylko dla swoich mieszkańców którzy was wybrali w tej sytuacji to wasz obowiązek najlepiej zastawiać się brakiem przepisów śmiech na sali nic nie umiem nic nie mogę to wydaje się nowy tred w naszym miescie
Sasin wszystkim nieudacznikom spodni podciągał nie będzie
Sasin gnoju narobił a teraz szuka kozłów ofiarnych
Zlikwidowaliscie dwie spółki miejskie, a teraz narzekacie, wystarczy zadzwonić do gmin ,które to robią, to się wszystkiego dowiecie, PROSTE
Jak w stanach kryzysowych nasi włodarze będą. się oglądać na przepisy to szanowni państwo.wspolczuje sobie i wam
Według was to skąd miasto ma ten węgiel wziąć? Ma kopalnie na skraju miasta zrobić? Wiecie może gdzie są złoża węgla w okolicy? Najlepiej kazać komuś robić coś czego sam nie jestem w stanie zrobić….może komuś uda się cud…..W samorządzie mają przerabaną robotę i bardzo mało płatną I nadal twierdzę że nie chciałbym tam pracować żeby głupiego wiecznie że mnie robili I narzucali coraz to nowe wymysły Jak tacy mądrzy jesteście ze tak prosto węgiel kupić to sami sobie kupcie po co wam burmistrz? Przecież to takie proste …. wystarczy chcieć a nie być nieudolnym Takie wasze myślenie to do dzieła….. Następne pomysły jakie będą? Żeby samorządy sprawiły żeby zimy nigdy nie było….nie ma co się zasłaniać przepisami,zimy ma nie być i koniec…..
Czyli wg. ciebie kłopoty mieszkańców z ciepłem nie powinny obchodzić „samorządowców” ??? Czyli tacy Burmistrzowie a mamy aż dwóch w naszej maleńkiej Słupcy i są tak zarobieni na FB, że lepiej im nie przeszkadzać ??! Otóż mamy prawo się domagać konkretnych działań w zakresie dostępu do opału w niższej cenie. Skoro w innych miastach jest to możliwe to i u nas powinno być. Jak to należy zrobić powinni wiedzieć syto wynagradzani Radni i burmistrzowie. W kwestii podwyżek dla siebie potrafią się zebrać i zdecydować szybko więc i tutaj powinni szybko.
Zgadzam się m.in.z mieszkańcem i Loki…
Tak, to sprawa samorządu, żeby nad tym tematem pochylić się.
Co Pan burmistrz ma do nauczycieli w-fu? Było pod górkę na w-fie? Słaby przykład…
Nie przesadzajmy z tą „pomocą w czasie pandemii i Ukrainy…nie przesadzajmy…
Kłopoty mieszkańców zawsze obchodziły i obchodzą burmistrza, widać to na każdym kroku….ale nie jest cudotwórcą! Skąd ma wziąć dla Was ten węgiel???? Macie propozycje jakieś? Wiecie gdzie nie ma problemu z zakupem? I jeszcze żeby było tanio i żeby wogole chciał się palić…..To tak jakby komuś z Was nakazać załatwić tani i dobry węgiel no nawet dla 4 czy 5 domów po sąsiedzku Jesteś w stanie to zrobić? No nie jesteś ! I burmistrz jest w tej samej sytuacji Węgla poprostu nie ma A o tanim to można zapomnieć Najłatwiej rządowi na samorządy zrzucić odpowiedzialnosc i być czystym Mnie to nie dotyczy to samorządy miały się tym zająć Dziwne że Wy nic nie rozumiecie i nie chcecie zrozumieć