Parafia w Giewartowie zdobyła 16 tys. zł zł na organizację cyklu spotkań, podczas których parafianie i obcokrajowcy będą łamać bariery religijno-kulturowe.
Niedawno ogłoszono wyniki konkursu grantowego organizowanego przez Fundusz Obywatelski. Tylko kilku spośród ponad 100 wniosków przyznano dotację. W wyróżnionym gronie znalazła się giewartowska parafia. 16 tys. zł, jakie udało się pozyskać, przeznaczone będzie na organizację wydarzeń, do udziału w których parafianie zaproszą obcokrajowców. – Nasza inicjatywa polega na przełamaniu barier religijno-kulturowych poprzez organizowanie spotkań w obszarze najbardziej uniwersalnym, jakim jest spożywanie posiłków, które służy nie tylko jedzeniu, ale również spotkaniu podczas wspólnego przygotowywania, jak również biesiady przy wspólnym stole. W ten sposób chcemy też przełamać stereotyp, że religia dzieli ludzi i pokazać, że instytucja parafii, pomimo zakorzenienia w doświadczeniu wiary, jest środowiskiem uniwersalnym i otwartym na ludzi innych narodowości, religii i kultury – wyjaśnia ks. Jacek Dziel, proboszcz parafii w Giewartowie. Nie wiadomo jeszcze, kto dokładnie zostanie zaproszony do wspólnego biesiadowania. Najprawdopodobniej będą to mieszkający w Giewartowie Turcy, stacjonujący w Powidzu Amerykanie czy mieszkający w okolicy Ukraińcy. Proboszcz planuje zaprosić również m.in. Syryjczyków czy Romów. Podczas spotkań przedstawiciele danego środowiska wraz z gospodyniami lokalnymi będą przygotowywać posiłki nawiązując do tradycji gości oraz naszych. Następnie, podczas wspólnego spożywania tego posiłku, goście opowiadać będą o swoich tradycjach, zwyczajach, kulturze, aby zwieńczyć to zabawami integracyjnymi, wspólnym słuchaniem muzyki „z różnych stron świata”. Finał projektu planowany na przypadający w sierpniu odpust św. Rocha. Według założeń proboszcza, w „Festiwalu smaków” wezmą udział uczestnicy wszystkich wcześniejszych spotkań. – Podczas tego spotkania przy stoiskach prezentowane byłyby potrawy różnych narodów, najczęściej przygotowywane przez przedstawicieli tych narodowości i przy udziale znanych kucharzy. Towarzyszyłby temu program artystyczny, na zakończenie którego wystąpiłby zespół. Dodatkowym walorem tego wydarzenia byłoby to, że w tym czasie Giewartów i okolice odwiedza sporo turystów, którzy mogliby uczestniczyć w tym wydarzeniu i przekonać się do idei budowania naszej Ojczyzny przez osoby różnych narodowości mieszkający na terenie naszego kraju – zapowiada proboszcz.
no jeszcze muzułmanów zaproście, na coś bardziej przydatnego tom kasę można było wydać…
3/4 uchowców czy emigrantów ekonomicznych migrujących za kasą w d… ma święta kraju w którym są dla nich bardziej liczy się czy te dzień jest wolny od pracy czy nie.
Masz rację.Oni przyjechali tu zarobić, a nie głosić pierdelamento o tradycjach i kulturze narod.Biednym dać píeniądze, tyle polskich rodzin żyje w skrajnym ubustwie !!!
Ka. Dziel totalny liberał podobnie jak jego brat -były prezydent Gniezna.
Módlmy się za księdza Prałata Romana Kneblewskiego, który 19 stycznia 2020r idzie do szpitala, gdzie będzie miał poważną operację na otwartym sercu.
Prawdopodobnie odbędzie się ona 20 stycznia. Również na19 stycznia Stolica Apostolska wyznaczyła termin uporania się z rozpatrywaniem odwołania od decyzji księdza biskupa o zdjęciu ks. Prałata z probostwa parafii.
„Jeśli operacja się uda i wrócę odnowiony, to drżyjcie wrogowie Kościoła i Ojczyzny i wszyscy bojaźliwi fałszywcy, którzy chcecie się mnie pozbyć..” Ks. R. Kneblewski.
—————————————————————————-
Z archiwum:
Kazanie ks. prałata Romana Kneblewskiego, proboszcza parafii NSPJ w Bydgoszczy, wygłoszone w sobotę 2 marca A.D. 2013 podczas Mszy świętej przed marszem upamiętniającym Żołnierzy Niezłomnych.
Pokutują fałszywe stereotypy…
Od Pierwszej Rzeczypospolitej, która była wspaniałym państwem, …
Całe nasze dzieje są zakłamane…
Iluż naszych wielkich bohaterów, wspaniałych, w skali światowej, jak
np. rotmistrz Pilecki, największy bohater II wojny światowej… wielu, wielu innych,
zginęli bestialsko, torturowani, mordowani…
Inka, nie skończywszy nawet lat osiemnastu,
Naszych wspaniałych bohaterów torturowano.
Do dziś pokutują haniebne nazwy ulic, jak Hanki Sawickiej, ..
To byli ci, którzy nienawidzili Polski, Polaków….
Gdy Twoją Matkę, Ojczyznę, poniewierają, czy można pozostać biernym?
Dziś leży sponiewierana, jak jakaś żebraczka,
i jej własne dzieci się do niej nie przyznają…
Sprawa odpowiedzialności wobec Boga, wobec Nieba, trzeba zrobić wszystko, żeby
te nasze dzieje odkłamać!!!
Nie pozwolić na to, żeby nasze dzieci, okłamywane, mialy poczucie winy wobec tych, ktorzy nas okłamywali…prześladowali, skazywali na śmierć naszych bohaterów…a teraz jeszcze każą siebie przepraszać…
Do tego dopuścić nam nie wolno!!!
Teraz jeszcze każe nam się tolerować kłamstwo smoleńskie