116 osób dziś oddało krew dla mieszkanki Zagórowa – Kariny Gielicz. – Chęć pomocy tych ludzi przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Wiedzieliśmy, że zagórowianie mają dobre serca, że zawsze byli chętni nieść pomoc innym – mówią inicjatorzy Przemek Waszak i Łukasz Parus.
Karina jest wesołą, pełną życia 40-letnią dumną mamą 13-letniego Kacpra i 16-letniej Oliwki. Wcześniej prowadziła aktywny tryb życia – dużo biegała, fantastycznie gotuje. Pomagała mężowi w prowadzeniu sklepu z odzieżą używaną na ul. Średniej. Niestety, radość życia teraz krzyżuje się z łzami bólu i strachu. Wszystko to przez chorobę. Kilka dni przez wigilią Bożego Narodzenia wykryto u niej ostrą białaczkę szpikową. Wtedy rozpoczęła się najważniejsza walka w jej życiu.
Karina Gielicz z całego serca pragnie podziękować wszystkim, którzy oddali dziś krew dla niej. A oni mają nadzieję, że wszystko zakończy się dobrze!
CAŁY ARTYKUŁ PRZECZYTACIE PAŃSTWO W PIĄTKOWYM WYDANIU KURIERA.
Jestescie kochani Zagorowianie,macie wspaniale serca
Czy będzie jeszcz jedna taka akcja ze wzgledu na kwarantanne nie mogłem oddać krwi a chce pomóc pomyślcie o tym