Na portalu pomagam.pl trwa zbiórka pieniędzy dla rodziny Ratajewskich z Izdebna na odbudowę domu. Budynek nie nadaje się do użytku po tym, jak wjechał niego samochód. – Najprawdopodobniej dom będzie do całkowitej rozbiórki. Najbardziej zniszczonym pomieszczeniem są kuchnia oraz wiatrołap. Uszkodzone zostały ściany, sufity w pozostałych pomieszczeniach, instalacja centralnego ogrzewania oraz wyposażenie wnętrz. Darek jest budowlańcem, który sam mógłby wyremontować lub postawić nowy dom, jest także jedynym żywicielem rodziny. Jego żona Iwona, nie pracuje zajmuje się niepełnosprawnym dorosłym synem. Gdy Darek podejmie się samodzielnie odbudowy domu rodzina nie będzie miała z czego żyć. Rodzina wynajęła adwokata, który będzie prowadzić sprawę odszkodowania. Sytuacja jednak nie jest tak prosta i proces może potrwać nawet do 3 lat. Jest to bardzo długi czas oczekiwania i niepewności. Każdy z nas wpłacając nawet najmniejszą kwotę przybliża rodzinę Darka do zamieszkania ponownie we własnym domu. Zebrane pieniądze zostaną przekazane bezpośrednio na konto Dariusza Ratajewskiego. Z góry dziękujemy za okazaną pomoc – czytamy w opisie zbiórki, której organizatorką jest Marzena Woźniak.
Link do zbiórki znajdą Państwo TUTAJ.
A gdzie jest gmina? Do cholerny ludzie nie mają warunków zimno zero ogrzewania. Co nie ma mieszkań wolnych mieszkań w naszej gminie.
A gdzie polisa OC sprawcy i ubezpieczalnia ?
W miejscowości Żydowo notorycznie wjeżdżali rolnikowi w murowaną stodołę,po kilku razach ustawił przed stodołą parę dużych głazów narzutowych,w efekcie rozbijali auta o głazy a stodoła stała cała.
bardzo dobre rozwiazanie
Wójt z Panią v-ce wójt potrafią się tylko promować przy wozach strażackich i dożynkach ale jeżeli chodzi o swoich mieszkańców i wyborców to mają to gdzieś.
Przecież odszkodowanie zostanie wypłacone z OC sprawcy, a w przypadku braku polisy z Funduszu Gwarancyjnego…
Jeśli właścicieli obecnie nie stać aby mogli wyremontować dom. Niech gmina udzieli kredytu a po otrzymaniu odszkodowania niech właściciel domu zwróci gminie porzeczkę.
To pewnie nie jest znajomy znajomego wójta albo kogoś z gminy dlatego zero odzewu. Wstyd!!!
Bardzo współczuję tym ludziom tego co ich spotkało ale z drugiej strony skoro to jest tymczasowe bi w dalszym czasie otrzymają odszkodowanie to ja widzę to tak: gmina przydziela na ten czas lokal zastępczy/ komunalny a po otrzymaniu środków z odszkodowania remont domu. Nastały dziwne czasy mody na wszelkiego rodzaju zbiórki ledwo coś to zbiórka a potem nikt nie wie co z pieniędzmi się stało. Może zamiast zbiórki pozostać na ratowanie życia czy zdrowia a w innych przypadkach szukać alternatywnego rozwiązania.
A dlaczego nie zbiórka?
Są ludzie którzy chcą pomagać w takich losowych sytuacjach.
Nie można Im tego zabronić!
CHCĘ-POMAGAM!!
w tym wypadku należy sie mieszkanie socjalne , a nie przyznawać osobom po rozwodzie usilnie modlącym się nie wiadomo z jakiej okazji