W maju zeszłego roku słupeccy policjanci dostali zgłoszenie o kradzieży roweru i włamaniu do samochodu. Do przestępstw doszło tego samego dnia, o podobnej porze. Auto znajdowało się na ul. Szeluty. Złodziej, po wybiciu tylnej szyby dostał się do wnętrza, skąd ukradł 380 zł w gotówce, panel do radia i transmiter. Łączne szkody wyliczono na 530 zł. Tego samego dnia ktoś z klatki schodowej bloku przy ul. Tysiąclecia ktoś ukradł rower wart tysiąc złotych. Sprawcą obu przestępstw okazał się Wojciech M. Słupecki sąd skazał go na 10 miesięcy ograniczenia wolności. Będzie musiał 30 godzin w miesiącu wykonywać prace społeczne.
REKLAMA