Polska 2050 zaczyna tworzyć struktury w powiecie słupeckim. Dziś oficjalnie przedstawiono liderkę ugrupowania na naszym terenie. To Agnieszka Łechtańska (na zdjęciu w środku), mieszkanka gminy Słupca. Od lat działa w lokalnych stowarzyszeniach i organizacjach społecznych. Politycznie dotychczas związana była z Polskiem Stronnictwem Ludowym. Z ramienia tej partii trzy lata temu kandydowała na wójta gminy Słupca, uzyskując blisko 40-procentowe poparcie wyborców. – Rezygnuję z członkostwa w lokalnym Polskim Stronnictwie Ludowym, ale nie rezygnuje z potrzeb i spraw mieszkańców wsi. Podkreślam, że jestem mieszkanką Wsi, w której wychowywałam się i pracowałam w rodzinnym gospodarstwie ogrodniczym. Mam ogromny szacunek dla osób pracujących w gospodarstwach, z którymi się utożsamiam – zapewnia Agnieszka Łechtańska. – Od Wyborów prezydenckich przyglądam się ruchowi Szymona Hołowni, czyli obecnie Polsce 2050, jego posłom, ich pracy oraz działaniom, jakie podejmują, np. ekologicznym czy prozdrowotnym, które również nie są mi obce. Widzę w ich działaniu cel i sens oraz to, że tu tak bardzo liczy się człowiek, że prawdziwym staraniem jest budowanie Polski demokratycznej, solidarnej i zielonej dla pokoleń – dodaje.
Lokalna liderka Polski 2050 prowadzi własną działalność gospodarczą. Wcześniej pracowała w Starostwie Powiatowym w Słupcy.
A wyborców o zgodę pytała ? Nie podoba się PSL jak ma honor niech zrzeknie się mandatu
Chyba mandatu drogowego.
No i ponoć się zrzekła
Powodzenia Aga! Oby nowa partia miała więcej szacunku dla ludzi.
Ta nowa partia?
I szacunek dla ludzi
O czym ty mówisz kobieto?
Ja ją znam bo razem bylysny PSL-u
Powodzenia Agnieszko. Jeśli będzie Pani tak otwarta na ludzi jak Pani Paulina to sukces murowany. Należy pamiętać że to właśnie Pani Paulina w potrzebie pomogła mieszkańcom Słupcy z pełnym zaangażowaniem. Dzięki takim osobom wraca wiara w ludzi którzy zachowują wartości moralne. Trzymam kciuki za Polskę 2050.
Otwartość na ludzi
i wartości moralne…
Na jakim zakłamanym świecie ja żyje.
A tak przy okazji-
słyszałam tą panią z lewej strony
jak zachowywała się i co mówiła
Na jakimś „wiecu czy zlocie..”w Słupcy
I powiem że byłam zażenowana.
byle być przy korycie i grabić do siebie to jest motto polityka. żadnego honoru i zasad .tak drodzy czytelnicy pamiętajcie o tym – nikt o was nie myśli , polegajcie tylko na sobie a na polityków srajcie stolcem