Przybyły na zaproszenie powidzkich samorządowców Krzysztof Modrzejewski – koordynator ds. kolejki wąskotorowej Starostwa Powiatowego w Gnieźnie omówił plany związane z dalszym funkcjonowaniem linii. W przyszłym roku władze powiatu gnieźnieńskiego planują uruchomienie 3,5 km odcinka do jeziora Jelonek. Później dopiero zajmą się kolejnymi etapami.
– Cały czas gdzieś patrzymy, że faktycznie jest Powidz, czyli ten magnes, to jezioro, nad które ludzie chcą przyjeżdżać, atrakcyjny transport, ale to jest kolejne dołożenie 24 km toru – mówił Krzysztof Modrzejewski.
Przedstawiciel Starostwa Powiatowego w Gnieźnie odniósł się też do pomysłu radnego Michała Imbiorowicza, który proponował rozebranie torów i pobudowanie na tym terenie wzdłuż jeziora ścieżki pieszo-rowerowej.
– Kwestia wymiany takiej linii na ścieżkę tj. ok. 200 zł/1 m bieżący, czyli na 1 km mamy 200 tys. zł. Gwarantuję panu, że za 200 tys. zł jesteśmy w stanie na tym odcinku przywrócić linię kolejową do funkcjonowania, także przerobienie tego na ścieżkę rowerową jest droższe niejednokrotnie od naprawy linii – stwierdził Modrzejewski.
Więcej w najbliższym Kurierze.
Niech chociaż trochę tej roślinności posuwają po za roku czy dwa to już nie będzie co ratować 🙁
Prezes
Roślinność chcesz posuwać ? Nowy rodzaj zboczenia ?
niewazne co! ale niech cos bedzie!!! albo kolejka albo sciezka! ale niech cos bedzie a nie tylko pierdzielenie w kolko!
osobiście nic nie mam do tej kolejki lecz tak na zdrowy rozum jej świetności to już przeżytek i powinna być skonsumowana na żyletki po pierwsze jest nierentowna po drugie to już zabytek niewart złamanego szeląga nie opłaca się skórka za wyprawkę no ale od czego mamy naszych mądrych samorządowców tylko do brania wysokich apanaży????????????????????????????????????????????????
Sadze ze kazdy zabytek w tym kraju mozna rozebrac i przeznaczyc na zyletki.