W wyniku naboru na stanowisko urzędnicze w gminie Orchowo do pracy przyjęta została Anna Bartz (30 l.), bratanica żony wójta Jacka Misztala. Wcześniej pracowała na zastępstwo w biurze Rady Gminy. To nie jedyny przypadek zatrudniania przez obecnego wójta osób z kręgów rodzinnych.
Więcej w jutrzejszym Kurierze.
REKLAMA
To ile jeszcze bezrobotnych w tej rodzinie jest?? Niedługo stanowisk braknie żeby wszystkich obsadzić na stołkach
No ok pracuje sobie dziewczyna . Wszystkim przeszkadza że jest z rodziny ? Mnie bardziej interesuje i to by mi przeszkadzało gdyby sie okazało że jest nic nie wartym pracownikiem albo stanowiskiem na potrzeby tej dziewczyny . Jutro kupie
Teraz niech szykuje stanowisko dla bratowej bo po co kobieta ma się męczyć przy obieraniu cebuli
Kobieto po chorobowym to wójt ci zalatwi stanowisko w gminie bedziesz kawki parzyć dla przydupasow pana wójta!!! W cebuli sie marnujesz!!
a szwagier to co na koparce będzie robił?
Kandydatów na to stanowisko było pewnie wielu? Wystarczy przeczytać Pałuki,żeby mieć obiektywny obraz sytuacji.Tam redaktor nie wyrywa faktów z kontekstu i nie stosuje nadinterpretacji zdarzeń.Pani Anna Bartz wcześniej pracowała nie tylko „na zastępstwo!?” w biurze Rady Gminy ale też w Pierwszym Urzędzie Skarbowym w Poznaniu.Kogo to jednak obchodzi? Ważne,że można stworzyć okazję do pisania anonimowych komentarzy.Gdzie mają szukać pracy młodzi ludzie z Orchowa jeśli w ich rodzinnej miejscowości ludzi nie interesują ich kwalifikacje a doszukują się koligacji rodzinnych?Lepiej żeby w naszej gminie zatrudnienie znajdowały osoby spoza gminy a nawet województwa?Oni jakoś mieszkańcom Orchowa nie przeszkadzają. W Kurierze nie pisze się o tym,że zajmują miejsca pracy.Może dlatego,że niektórzy w innej gminie pracują,właśnie dzięki rodzinnym koligacjom.Nie tylko w Orchowie są kuzyni żony i córki szwagrów.
A ilu ludzi z gminy Orchowo pracuje na terenie innych gmin? Dziwne uzasadnienie. Gdyby wszyscy pracowali w miejscu, w którym mieszkają, nie byłoby żadnego rozwoju.
Cała wypowiedź czytelnika jest wyrwana z kontekstu, brzmi jak wykład jakiegoś misia- Pisia, który jarał medyczną marichuanę… Co z tego, że gdzie indziej są takie przypadki, jak ta patologia w Orchowie? (To typowe dla pis-u, robią przekręty większe od tych co były kiedyś, ale zawsze tłumaczą się tym, że przecież poprzednicy też je robili) Nas interesuje ta konkretna gmina i to co się tutaj dzieje. Poza tym które konkretnie zdanie spośród trzech użytych przez redaktora w opublikowanej zajawce było nieprawdziwe bądź wyrwane z kontekstu? Jest córka szwagra? Jest. Została przyjęta do pracy? Została. Pracowała wczesniej na zastępstwo? Pracowała. Czy wójt zatrudniał w ostatnim czasie jeszcze kogoś z rodziny? Zatrudniał. To o co kaman ?
Ty,Misiu-pisiu nawet zdania po polsku nie potrafisz poprawnie sformułować , dlatego proste słowa jawią ci się,matołku,jak wykład.Zanim nazwiesz kogoś patologią,zastanów się kim ty jesteś.Szkoda czasu na dyskusję z kimś takim.Zainwestuj w słownik ortograficzny i zacznij używać mózgu do myślenia.
Pisze wyraźnie, tylko ty nic z tego nie rozumiesz. Nie dziwne, w sumie idź do apteki orchowskiej po pigułki na głowe, tam wiecej takich pseudo inteligentow szpagatowych spotkasz.
Czytelnik widać, że żadnej szkoły nie skończyłeś
Czytelnik nie wie co napisać więc przysadził się o niby błędów hehehe zaskoczyłeś go totalnie myślał że zabłysnął a tu zonk
Przynajmniej wiadomo, kogo w razie wpadki trzeba będzie rozliczyć. Wszystko jasne i czytelne.
Równie dobrze wójt mógłby dać zarobić swojej rodzinie w sposób „niewidoczny” poprzez różnej maści dostawców, pośredników itd. Nic byście nie wiedzieli.
To dobrze, że zatrudnia się najpierw ludzi z naszej gminy potem naszego powiatu, województwa, Polski…
Właśnie daje zarobić rodzinie, a czy w sposób do końca jawny i uczciwy, czas pokaże. Dobrze, że zatrudnia się najpierw z rodziny? tak chyba Hun chciałeś( chciałaś) napisać?
Ludzie Wy naprawdę chorzy jestescie weźcie się lepiej do uczciwej pracy a nie siac pierdoly czyżby zazdrość was zzerala
Koligacje dają pierwszeństwo, a nie kwalifikacje. Bzdur nie wypisujcie. Jeszcze nie wierzycie, w to co się w gminie dzieje? A stanowisko w szkole kto ma? Przejrzyjcie na oczy wreszcie!
Jaka jestem szczesliwa ze juz nie mieszkam w Orchowie. Wstyd sie przyznac ze kiedys tam mieszkalam. Ale wujt ma duzo rodzine nie jeden Skandal jeszcze was czeka. Powodzenia.
czerwony jak indor hehehehehe
zaczyna się wstydzić?
W słupeckich urzędach nie jest lepiej nepotyzm na całego i kumoterstwo. Przykład dyrektor MOSiR.
Ha ha ha :)))
W małych miejscowościach tak już jest że ktoś jest kogoś szwagrem, kuzynką, a jak ktoś szuka dziury w całym to ją zawsze znajdzie. Niech dziewczyna popracuje i wtedy ją oceniać a nie szykanować za nazwisko.
A kto kogo szykanuje, człowieku? Pisać prawdy już nie można w tym pis-owskim kraju i w tej misztalowej gminie?
CYTELNIK, TY DOBRZE CYTAS ?
Cytelnik musi se zmienić okurary na mocniejsze bo nie widzi tyle cyta
Czas przyszedł na spełniania obietnic to je spełnia: od posady dla Radcy prawnego zaczynając poprzez p.o. Dyrektora ZSP, teraz kolejna ciepła posadka w gminie dla córki szwagra, dla reszty bezrobotnych w rodzinie też do końca kadencji pewnie coś znajdzie, nawet dla tych co obecnie odsiadują wyroki jak wyjdzie też coś mu znajdzie. Pewnie to kolejny przypadek jak wszystkie wcześniejsze przy zatrudnianiu znajomych i rodziny 🙂