To już piąty projekt stowarzyszenia „Z Wiatrem i pod Wiatr” realizowany przy współudziale Ministerstwa Obrony Narodowej i skierowany do uczniów szkół ponadgimnazjalnych z terenu powiatu.
Łączna wartość dotychczasowych projektów to 87 301 zł, z czego 73 663 zł pochodzi z MON. Natomiast tegoroczna to 18 715 zł, z czego nieco ponad 14 tys. pochodzi z ministerstwa. W ramach obecnego projektu od 21 września br. rozpoczęły się treningi z karabinka pneumatycznego, które potrwają do 15 grudnia. Celem projektu jest kształtowanie pro obronnych postaw społeczeństwa, przygotowanie młodzieży do zawodowej służby wojskowej i służby w Wojskach Obrony Terytorialne, a także wspieranie działalności podmiotów działających na rzecz obronności. Projekt realizowany jest od 10 sierpnia do 15 grudnia br. Jego celem jest kształtowanie pro obronnych postaw społeczeństwa, przygotowanie młodzieży do zawodowej służby wojskowej i służby w Wojskach Obrony Terytorialnej, wspieranie działalności podmiotów działających na rzecz obronności. Do projektu zgłosili się uczniowie z LO (10 osób), ZSE (6), ZSZ (3) i CKZiU (1). Zajęcia z młodzieżą obejmują wykłady i szkolenia, chociażby w zakresie bezpiecznego posługiwania się bronią, jej budowy, czy też zasad naboru do Wojsk Obrony Terytorialnej. Nie bez znaczenia jest też szkolenie z udzielania pierwszej pomocy, które odbędzie się w sobotę 28 października. Dla uczestników stowarzyszenie zapewnia obiad. Każdy z uczestników szkolenia otrzyma certyfikat potwierdzający ukończenie kursu. Cykl treningów zakończony zostanie zawodami z karabinka pneumatycznego – przewidziano nagrody rzeczowe i puchary dla 6 osób pula nagród to 1600 zł. Partnerem projektu jest powiat słupecki.
Trzeba dodać, że w ramach wspomnianego projektu, 14 października odbył się trening survivalu, który przeprowadził Michał Cecha ze Słupcy – zawodowy żołnierz i instruktor sztuki przetrwania.
– Survival jest to nauka zaradności, radzenia sobie w sytuacjach awaryjnych i takiego postępowania kursanci się tutaj uczą. Jest to oczywiście szkolenie podstawowe, ale tak jak mówiłem uczestnikom najważniejsza jest wola walki, determinacja i wiara w swoje umiejętności, a dopiero później wiedza i sprzęt. Jeżeli będą potrafili połączyć te wszystkie elementy, będą w stanie pomóc sobie w sytuacji awaryjnej – podsumował Michał Cecha.
Zdjęcia: Karol Biadasz