– To jest brzydota, czy Słupca musi tak wyglądać? – pyta jedna z naszych Czytelniczek w kontekście przycinki drzew na osiedlu. – To są niezbędne zabiegi pielęgnacyjne – odpowiada prezes Spółdzielni Mieszkaniowej.
Nasza Czytelniczka, która twierdzi, że jest wyrazicielem opinii wielu mieszkańców, zwraca uwagę na sposób prowadzenia przycinki. – Całkowicie pozbawiono drzewa koron, zostały same kikuty. To jest brzydota, czy Słupca musi tak wyglądać? Sąsiad był w Spółdzielni zgłosić tę sprawę. Usłyszał tylko, że przycinkę zlecono profesjonalistom. Moim zdaniem wystarczyło skrócić koronę, a nie wszystko obcinać. Dobrze będzie, jak te drzewa „odbiją”, ale na pewno nie będą już wyglądać naturalnie– twierdzi chcąca zachować anonimowość słupczanka.
Henryk Lewandowski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej zapewnia, że przycinanie drzew prowadzone jest na żądanie samych mieszkańców i budzi sprzeciw tylko niewielu osób. – Większość drzew na osiedlu to typowe drzewa leśne, wysokie. Często rosną bardzo blisko budynków i zacieniają światło dzienne naszym mieszkańcom. W najwyższych drzewach gniazdują ptaki krukowate, których odgłosy raczej nie umilają życia. Dodatkowo rozrośnięte drzewa powodują pękanie wskutek wiatru. Takie przypadki mieliśmy w naszej spółdzielni. To są niezbędne zabiegi pielęgnacyjne – mówi prezes Lewandowski dodając, że spółdzielnia planuje jeszcze w tym roku dosadzenie drzew nisko rosnących, które powinny znajdować się na osiedlach.
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czekamy na komentarze.
Popieram Czytelniczkę. Opier_olili te drzewa w sposób koszmarny.
Gubisz się Prezesie Lewandowski… Zdecyduj się Pan… Na żądanie samych mieszkańców prowadzone jest przycinanie drzew czy też są to niezbędne zabiegi pielęgnacyjne?
Panie schulze mamy już ciebie dosc
Slupczanin, to wasz problem, a nie mój.
A to się wyklucza panie grafomanie?
Slupczanin, idź się lecz
podprond, teoretycznie się nie wyklucza. Jednak w przypadku jak wyżej wypowiedzi Pana Lewandowskiego zdecydowanie się wyklucza.
Przycinka koron drzew miała miejsce przy blokach SM Mostostalowiec 2 lata temu.
Kilka lat temu również przy jednym z bloków SM Słupca przy Kilińskiego 6 też przycięto korony.
Co rok na wiosnę robiony jest ten zabieg w całym mieście a co wyższe drzewa w miejscach parkowania czy ciągach dla pieszych przycina się z powodów bezpieczeństwa.
DRZEWA mają się doskonale i cieszą nadal ZIELENIĄ !!! i żadne z tego powodu nie uschło – jeśli już usycha to z nadmiaru soli zimą .
Może dyżurni wieczni narzekacze na czele z SCHULZEM chronicznym HISTERYKIEM siejącym zawsze i wszędzie DEFETYZM niech ściśnie pośladki i wyluzuje.
Co do PORZĄDKÓW !!!
Może właściciele psów zaczną sprzątać po swoich pupilach no pół biedy jak pies się sfajda w krzaki-trawę no niby tego nie widać ale potem latem bawią się tam dzieci .
Ale są gorsze przypadki kiedy pies robi na chodnik a właściciel po nim nie sprząta i mamy potem slalom miedzy psim ” g „.
A co w tym temacie powie nam dyżurny CIEĆ SCHULZE zawsze tak zatroskany tylko ponoć o ” porządek ” a raczej i najbardziej o swój byt polityczny ???.
Jacy specjaliści takie obcinanie.ładnie to nie wygląda lecz p.prezes wie co robi.
A jak samochód skasowany po wichurze albo czlowiek zabity to łola boga czemu nie przycieli.
Typowa malomiasteczkowosc… Brrr
Popieram panie romek
Drzewa w ten sposób obcinane są nie pierwszy raz.Oszpecone osiedla.
Komu ptaki przeszkadzają,krukowate czy inne.
Chcę mieć. z okna widok na zieleń a nie na okno sąsiada.
Mi przeszkadzają krukowate czy inne.
Ona kup sobie działkę w puszczy białostockiej tam jenoty jeszcze biegają. Dziękuję za tę wypowiedź.
Przez tyle lat nie robili nic z tymi drzewami i tak było najwygodniej bo nikt się nie czepiał. Teraz ktoś się odważył i naraz znalazło się mnóstwo specjalistów. Wszyscy się na wszystkim znają. Ludzie ogarnijcie się i poczekajcie na efekty.
Efekt jeden brzydota !!!
Efekty? Drzewo potrzebuje korony, ażeby odżywiać korzenie i „stać” stabilnie. Takie cięcie drzew przyśpiesza ich zamieranie poprzez powolne zagłodzenie. Mało liści to ograniczony przepływ asymilatów do innych części drzewa.
typowe biadolenie blokersów
Przycinani bez wyraźnego planu – przycinanie powinno być pielęgnacyjne ,kształtujące koronę ,a nie totolne jak popadnie to jest rzeź na drzewach!!!!
Kochasz drzewa idź do lasu
Piękna przecinka!
Tak powinno się dbać o drzewa na osiedlach. Popieramy
Drzewa sadzone były w latach 70 -tych ,80-tych ubiegłego wieku „bez rozumu ” gdzie popadnie , jak popadnie i wyobraźni , że kiedyś urosną , często sami mieszkańcy sadzili pod swoim oknem!! . Teraz mamy to co mamy .
Wygląda bardzo żałośnie.
Dlaczego tak często-bo takie przycinanie trwa od lat
tak męczycie te drzewa?
Jaka firma to robi?
Pielęgnacyjnie przyciąć korone
a nie zostawić kikuty
Wygląda przygnębiająco
to nie blokowisko to cmentarzysko jest
Płakać mi się chce.
Mówi prezes że ptaki raczej nie umilają życia mieszkańcom
To ja się pytam
czy plac zabaw pod oknami umila
albo pieprzn ęty sąsiad co drze mor de od rana umila?
Z tym wszystkim mieszkając w bloku musimy się pogodzić.