W kuchni Aleksandry Marszewskiej cz. 2
O tym, co gotować i jak wcielić ciekawe przepisy do codziennego menu w kolejnej części spotkania kulinarnego opowie Aleksandra Marszewska z Zagórowa.
Ostatnio wspomniała, że kuchnia to przyjemny, codzienny obowiązek, a w gruncie rzeczy to nawet pasja, którą uwielbia. Gotuje prosto, ale smakowicie, wyszukując zdrowych przepisów. – Lubię nowości, lubię odkrywanie kuchni, jednak są święta i przepisy, których się trzymam. W naszym rodzinno – świątecznym menu zapisały się z pewnością pierniczki i mazurki, które są tradycją. Historia pieczonych przeze mnie wspomnianych pierniczków zaczęła się tak naprawdę u teściowej, która przygotowywała je perfekcyjnie. Kiedyś poprosiłam o przepis. I tak właśnie stało się, że od ponad dekady w okresie Świąt Bożego Narodzenia królują u nas. Podobnie historia zarysowała się z wielkanocnymi mazurkami. Tutaj z kolei mistrzynią ich przygotowywania okazała się moja siostra. To właśnie dzięki jej przepisom na stałe znalazły miejsce w naszej kuchni – powiedziała.
A jak wygląda kuchnia jesienna pani Oli? Tutaj zdecydowanie królują sałatki i surówki, by w okresie przeziębień organizm otrzymywał jak największą dawkę witamin. – To bardzo ważne jesienią. To jest moja dziedzina w kuchni, dołączając do tego desery, którą spełniam się w kuchni. Jesień to również sezon typowo grzybowy… Ku zaskoczeniu muszę przyznać, że uwielbiamy rodzinne wyprawy na grzyby, jednak dodam szczerze, że typowych potraw z grzybów w mojej kuchni przygotowuję bardzo mało. Jedyne co, to pierogi z kapustą i grzybami na Święta Bożego Narodzenia. Wtedy w ich przygotowywaniu zawsze towarzyszy mi najmłodszy syn Julian – tłumaczy pani Ola.
Ponadto, słodycze w domu pani Oli zamieniane są na świeże warzywa i owoce. Całorocznie, a głównie jesienią domownicy piją dużo zdrowych soków, z marchwi i jabłka, z marchwi, jabłka i buraka czy z selera naciowego, jabłka, imbiru i jarmużu. – Nie każdy jest przekonany do smaku tego ostatniego produktu. A szkoda. Bowiem wielu wie, że jarmuż ma nieco goryczkowy smak, jednak przygotowując sok i dodając jabłko, smak goryczki mija – dodaje pani Ola.
Mazurek
Składniki:
– 35 dkg masła
– 12 dkg cukru
– 12 dkg migdałów
– 6 jaja
– 37 dkg mąki
– szczypta soli
– Skórka pomarańczowa
Wykonanie: 5 jajek ugotować na twardo wykorzystujemy żółtka. Masło utrzeć z cukrem dodać żółtka przetarte przez sitko oraz jedno surowe żółtko dodać migdały drobno posiekane. Do masy dodać mąkę i sól odstawić na jedną godzinę do lodówki. Piec 30 minut 1 do 1,5 cm ciasto. Udekorować polewą i bakaliami.
Pierniczki
Składniki:
– 1,5 kg mąki
– 50 dkg miodu
– 50 dkg cukru
– 50 dkg margaryny
– 6 jaj
– 3 łyżki kakao
– 2 łyżeczki amoniaku
– 2 paczki przyprawy do piernika
– 3 łyżki kawy (naparu).
Wykonanie: Margarynę rozpuścić dodać miód. Z połowy cukru zrobić karmel dodać ostrożnie napar z kawy połączyć z miodem i margaryną. Jaja ubić z drugą połowę cukru. Mąkę przesiać. Wszystkie składniki że sobą połączyć. Ciasto bardzo dobrze wyrobić zostawić w chłodnym miejscu na dwa dni. Wykrawać pierniki na grubość około 5 mm pięć 8 minut w 200°C.