W kuchni Doroty Staszak cz. 1
O tym, co lubi gotować, o swojej pasji i nowoczesnym prowadzeniu kuchni tym razem opowie Dorota Staszak ze Strzałkowa.
„Nigdy kuchnia nie może być nudna”… – tę zasadę wyznaje nasza kolejna bohaterka. Z wykształcenia jest fryzjerką. Praktycznie od dziecka pracuje ze swoją mamą Wiesławą. Obie prowadzą zakład fryzjerski na ulicy Kopernika w Słupcy. To jest jej największa pasja. Kiedy jednak klientów już nie ma i wraca po pracy do domu, często jej miejsce do odpoczynku jest właśnie kuchnia. – To dla mnie nie tylko pomieszczenie. Tutaj lubię tworzyć swoje małe dzieła kulinarne – mówi nam na początku rozmowy.
Zapytana o to, kiedy dokładnie zaczęła gotować, wspomina już dzieciństwo. – Byłam jeszcze dzieckiem, kiedy zaczęłam pomagać mamie w kuchni. Potem swoich sił próbowałam już samodzielnie, oczywiście z różnymi skutkami – śmieje się Dorota. Nadmienia, że podobnie jak innym paniom domu zdarzały jej się gafy kulinarne – przesolone mięsko czy przypalone ziemniaki. – Ale kuchnia i gotowanie mają to do siebie, że nie możesz się zniechęcać niepowodzeniami. Jedno nie wyszło, to gotujesz drugie – dodaje.
Dorota w kuchni lubi tradycję. Niedzielny rosół i kotlet schabowy to obowiązkowe potrawy w jej kuchni już od lat.
– Jednak ja lubię duże urozmaicenie w kuchni, eksperymentowanie, poznawanie nowych kulinarnych smaków kultur. Moją ulubioną kuchnią jest włoska i… azjatycka. Tutaj wachlarz potraw jest dopiero bogaty. Smak sezamu, sosu sojowego, makaronu ryżowego, curry jest niesamowity. Najbardziej z tamtejszej kuchni lubię Pad Thai. To danie kuchni tajskiej, składające się z makaronu ryżowego, jajek, kurczaka, krewetek i sosu. Sos do pad thai zawiera wszystkie smaki oprócz gorzkiego – sos składa się z sosu rybnego, pasty z tamaryndowca, połączonych w równych proporcjach. W Tajlandii pad thai jest daniem street food, ale dzięki swoim walorom smakowym znany i serwowany jest na całym świecie. Kolejnym składnikiem do którego się przekonałam to tofu (ser sojowy). Nieodłączny składnik kuchni azjatyckiej, który można wykorzystać w formie naturalnej na przykład do sałatek, jak również w formie pieczonej , podawany na ciepło z makaronem i innymi potrawami. Niektórzy twierdzą, że tofu to ser bez smaku – z czym kompletnie nie mogę się zgodzić. Ser sojowy, o dobrze komponuje się z różnymi przyprawami i zieleniami, przyjmując ich smak i aromat, co charakteryzuje go naprawdę smacznym – dodała Dorota.
Na dalszą część kulinarnego spotkania z mieszkanką Strzałkowa zapraszamy w przyszłym tygodniu.
Hamburgery
Składniki:
– mięso wołowe,
– sól ,pieprz, kucharek,
– 1 łyżka majonezu,
– 1 łyżka musztardy,
– 1 łyżka ketchupu,
– oliwa.
Wykonanie: Mięsko przyprawiamy, formujemy płaskie kotleciki i pieczemy na patelni do miękkości. Na hamburgera nakładamy sos to jest : majonez , miód , ketchup jogurt naturalny , czosnek sól pieprz, sałata rzymska, ogórek konserwowy, pomidor czerwona cebula i ser, polewamy sosem.
Pad Thai z kurczakiem
Składniki:
– 220g makaronu ryżowego,
– gorąca woda do zalania makaronu,
– 3 łyżki oleju arachidowego,
– 40g orzeszków ziemnych,
– 1 łyżka cukru trzcinowego,
– 1 łyżka sosu rybnego,
– 4-5 łyżek sosu sojowego,
– 2 łyżki pasty z tamaryndowca,
– 170g wody,
– 1 łyżeczka chilli,
– 80 g marchewki pokrojonej w kawałki,
– 60g cebuli szalotki pokrojonej na 3 cm kawałki,
– 2 ząbki czosnku,
– 200g filetów z piersi kurczaka.
Wykonanie: Makaron ryżowy namocz w zimnej wodzie i zostaw na ok. 30 minut. Składniki na sos wymieszaj.Pierś z kurczaka pokrój w dość małe kawałki i wymieszaj z sosem sojowym.Szalotkę, czosnek posiekaj.W woku lub na patelni rozgrzej olej, podsmaż pierś z kurczaka. Kiedy kurczak będzie usmażony, odłóż ją na bok. Na koniec do woka daj posiekaną szalotkę, czosnek. Podsmaż i jeśli to konieczne, dodaj trochę oleju.Następnie dodaj część przygotowanego sosu (ok. 2/3 całości) oraz namoczony makaron ryżowy. Całość podsmażaj do miękkości makaronu, co jakiś czas mieszając. Jeśli makaron będzie zbyt suchy, dodaj trochę wody. Do miękkiego makaronu dodaj wcześniej przygotowanego kurczaka, a także posiekaną zieloną cebulkę. Podsmażaj jeszcze przez kilka minut. W międzyczasie spróbuj i w razie potrzeby dodaj więcej sosu. Posyp kiełkami, na koniec dodać ugotowane (nieco miękkie jajko), wyjmij ze skorupki , przekrój na połowę i ułóż na potrawie.