W środę 26 stycznia dwukrotnie interweniowali strażacy z OSP Powidz. Najpierw po godz. 8:00 dyżurny SKKP PSP w Słupcy zadysponował jednostkę do kota, który wpadł do studni. Po dojeździe na miejsce okazało się, że w studni znajduje się także kuna. Przy pomocy drabiny udało się wydobyć obydwa zwierzęta.
Drugi raz w tym dniu po godz. 15:00 strażacy zostali zadysponowani do zadymienia widocznego na jednej z ulic Powidza. – Po dojeździe na miejsce zastaliśmy resztki wypalanych śmieci. Nasze działania polegały na dogaszeniu palących się materiałów – relacjonuje OSP Powidz. Tekst i zdj. OSP Powidz
REKLAMA
kot wpadł do studni? ależ problem, jak by teściowa wpadła to zastanowić trzeba by czy działać bo woda zepsuta