Przygoda Wojtka Monterial ze sportem rozpoczęła się w 4 klasie podstawówki, kiedy to dostał się do klasy sportowej w słupeckiej „trójce”. – Sportem przewodnim była wtedy koszykówka – mówi nasz rozmówca. Graliśmy w lidze i w różnych turniejach. Były także obozy sportowe, które wspominam bardzo dobrze. Później była siatkówka, a po niej przyszedł czas na pierwszy trening bokserski i tak mi się spodobało, że już od półtora roku trenuję tą piękną dyscyplinę. Teraz przygotowuję się do drugiej walki amatorskiej na gali w Środzie Wielkopolskiej, którą organizuje mój trener Krzysztof Chudecki. Czekają mnie trzy tygodnie przygotowań i zobaczymy jak to będzie. Więcej na łamach Kuriera fot. ze zb.W.Monteriala