Podsumowując całą rundę to wynik, który na chwilę obecną osiągnęliśmy rozczarowuje aczkolwiek wiedząc, że liga jest dużo mocniejsza niż w poprzednim sezonie oraz fakt, że zamiast wzmocnień kadrowych my się osłabiliśmy sytuacja jest adekwatna do tego jakie obecnie posiadamy możliwości – mówi trener Maciej Rozmarynowski. Przygotowanie do tej rundy rozpoczęliśmy na początku lipca, przygotowując się do gry w strukturze wykorzystując profil naszej drużyny, mając przy tym zadowalającą frekwencję treningową. W tym czasie rozegraliśmy mecze kontrolne i czym bliżej rozpoczęcia nowego sezonu nasze zachowania pomału zaczęły być widoczne mimo, że aplikowanie drużynie swojego pomysły na budowanie gry to długi proces. Sierpień był dla nas bardzo kluczowym miesiącem. Na cztery dni przed rozpoczęciem sezonu tracimy jednego z naszych najlepszych ofensywnych zawodników Igora Sarnowskiego. W tym miesiącu również dosyć spora grupa chłopaków zaplanowała wyjazdy na wakacje co zakłóciło nam rytm treningowy, a także rozgrywania meczów mistrzowskich bo właśnie w sierpniu rozpoczął się sezon. W 4 kolejce Paweł Kryszak, chłopak z dużym potencjałem, doznał poważnej kontuzji wykluczającej jego występy w tym sezonie. Więcej na łamach Kuriera