Ostatni tegoroczny start runmageddonowy w sezonie mają za sobą mieszkańcy naszego powiatu.
– Runmageddon w Krakowie pobiegliśmy mimo niekorzystnej aury na dystansie 12km i 50 przeszkód – mówi Adrian Kociok uczestnik biegu. Skład był prawie niezmienny. Wraz ze mną pobiegli Tobiasz Kwitowski i Mariusz Bagrowski. Debiutantem w dniu swoich urodzin, był brat tego ostatniego – Marcin Bagrowski. Kraków był ostatnim miejscem na tegorocznej mapie, gdzie na mecie poza medalem odebraliśmy we trójkę statuetki weterana za biegi w każdej formule biegu: 6, 12 i 24 km oraz koronę runmageddonu za biegi w czterech różnych końcach Polski. Gratulujemy! fot> ze zb.A.Kocioka