Od słów do czynów. Niezwykły bieg mają za sobą mieszkańcy Cienina Zabornego, członkowie Cienińskiej Grupy Biegowej. Bieg pamięci Józefa Kazusia, w piątą rocznicę jego śmierci.- Jego brat Tadeusz Kazuś często powtarzał, że przybiegnie do niego na grób, ale ciągle mówił, że nie da rady – mówi jedna z uczestniczek biegu Małgorzata Rosiak. – Chłopaki stwierdzili, że pomogą i tak zebraliśmy się grupą i do Lichenia na wymianki całą drogę przebiegliśmy. Więcej w Kurierze
fot. A Kuchowicz
REKLAMA