– Przekazałem już elektrykowi dyspozycję, żeby zaczął włączać lampy w mieście. Najpierw na ul. Traugutta, potem sukcesywnie pozostałe ulice – w poniedziałek oświadczył pełniący funkcję burmistrza Słupcy Jacek Szczap.
Kiedy ceny prądu drastycznie wzrosły miasto, szukając oszczędności, wyłączyło część lamp ulicznych. – Była taka sytuacja ekonomiczna, że chcieliśmy trochę pieniędzy zaoszczędzić. Z byłym burmistrzem obserwowalny sytuację. Wtedy było do tego przychylne podejście mieszkańców – na poniedziałkowym posiedzeniu komisji rady przypomniał Jacek Szczap. Teraz jednak coraz częściej słychać apele o włączenie wszystkich lamp w mieście. Interpelację w tej sprawie ostatnio złożył radny Ryszard Pilarski. Na posiedzeniu komisji temat poruszył też Tadeusz Markiewicz. Ocenił, że wyłączenie co drugiej lampy na ul. Traugutta nie było dobrym rozwiązaniem. – Powoduje to, że ludzie wyjeżdżający z posesji, a mieszkający przy lampach, które są wyłączone, naprawdę nie widzą pieszego wchodzącego im wieczorem pod koła. Po drugie, Traugutta ma najnowszy system oświetlenia, ma lampy LEDowe. Proszę o włączenie lamp, aby poprawić bezpieczeństwo dla ludzi, którzy chodzą po chodnikach, jeżdżą po ulicy i chcą wyjechać z posesji – apelował radny Markiewicz.
Jacek Szczap poinformował, w ostatnich miesiącach lampy były już sukcesywne włączane. Przedstawił nawet szczegółowe zestawienie, z którego wynika, że w pierwszym kwartale zeszłego roku włączono w Słupcy 12 lamp, w drugim 4, w trzecim 10, w czwartym 15, a od początku tego roku 6. Wkrótce przywrócone ma być pełne oświetlenie na wszystkich słupeckich ulicach. – Po rozmowie z panem przewodniczącym (Tadeuszem Markiewiczem – przyp. red.) i w związku z interpelacją radnego Pilarskiego wczoraj rozmawiałem z elektrykiem i dałem mu dyspozycję, żeby zaczął włączać najpierw ul. Traugutta, a potem sukcesywnie wszystkie pozostałe ulice. Mamy już dłuższy dzień, więc miasto straci mniej pieniędzy na oświetlenie. Będziemy przyglądać się sytuacji ekonomicznej, cenom rynkowym prądu. Może włączymy lampy już na stałe, bo w sumie po te postawiliśmy, żeby świeciły – powiedział Jacek Szczap.