29 miejsc dla zakażonych koronawirusem w słupeckim szpitalu nie wystarczy – uznał wojewoda wielkopolski i polecił przygotowanie kolejnych łóżek. Od jutra oddział covidowy zajmować będzie cały budynek B szpitala.
Oddział covidowy w Słupcy ponownie działa od środy, w miejsce oddziału płucnego. Na jednej kondygnacji budynku B funkcjonuje obecnie 27 łóżek. Od jutra ma ich być już 45. Aby je zabezpieczyć, trzeba będzie zająć obie kondygnacje budynku B, a to oznacza, że działalność zawiesić musi Zakład Opiekuńczo-Leczniczy. – Część pacjentów przekazaliśmy na oddział wewnętrzny i chirurgiczny naszego szpitala, część przetransportowano na ZOL w Gnieźnie – informuje Maciej Sobkowski, dyrektor słupeckiego szpitala.
Od jutra zwiększy się również ilość miejsc covidowych na OIOMie. Obecnie przygotowane są tam dwa łóżka, będą trzy.
Obecnie na oddziale covidowym w Słupcy leczonych jest 11 pacjentów zakażonych koronawirusem. Wczoraj pierwszego pacjenta w ciężkim stanie przyjęto na słupecki OIOM.
Po raz kolejny oddajemy szpital bez walki na covidowy. Gdzie mają teraz szukać pomocy pacjenci z chorobami płuc? To jest jedyny szpital w naszym powiecie, odsetek zaszczepionych również jest na dość wysokim poziomie. Skąd więc taka decyzja?
Czytajmy ze zrozumieniem.
Mariusz zostanie starostą to zaraz covidowy pogoni. Lub Andrzej. Pojadą do wojewody i raz-dwa zrobią porządek.
To jest jakaś paranoja wykorzystują wszystko co mogą ciekawe jak długo będzie śię to cìągło bo chodzi tu o kase ludzie przejrzycie na oczy.
Jeszcze troche to bedziecie chodzić jak cyborgi gdzie empatia ludzka skończyła się z pandemią .Nie widzicie tego że to wszystko jest po coś rosnące ceny i walka o lepsze jutro światem żadzą miliarderzy i koncerny farmaceutyczne simon już przegrał .Jest takie piwiedzenie w dzisiejszych czaszach nie masz kasy jesteś nikim.Zdrowia i wolności.