Ponad 60 strażaków, m.in. ze Słupcy i Ostrowitego, gasiło pożar domu w Kamionce w gminie Kleczew. Ogień pojawił się w nocy z poniedziałku na wtorek.
– Po przybyciu na miejsce stwierdzono wydobywający się dym z poddasza budynku mieszkalnego jednorodzinnego. Właściciel opuścił budynek przed przybyciem strażaków oraz odłączył prąd od budynku. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz podaniu wody na palący się budynek. W tym samym czasie rota ratowników zabezpieczona w sprzęt ochrony układu oddechowego weszła do wewnątrz budynku, w celu lokalizacji pożaru. Ze względu na bardzo duże zadymienie, promieniowanie cieplne oraz odpadające elementy sufitu, które stwarzały zagrożenie, wycofano strażaków z budynku. Następnie ratownicy przystąpili do wykonania otworów wentylacyjnych i rewizyjnych w dachu, które umożliwiły dotarcie do pożaru na poddaszu. Prowadzona była wentylacja przy użyciu wentylatorów z jednoczesnym podawaniem wody na palące się poddasze. W trakcie prowadzonych działań część dachu uległa zawaleniu. Po zlokalizowaniu pożaru, przy pomocy kamery termowizyjnej sprawdzono rozkład temperatur w całym budynku oraz przystąpiono do rozbiórki uszkodzonych i tlących elementów dachu, które następnie dokładnie dogaszono – relacjonuje Sebastian Andrzejewski z konińskiej komendy PSP.
Fot. PSP Konin