Przy ul. Matejki 7 trwa rozbiórka jednego z najstarszych domów w Słupcy.
Dom liczy grubo ponad 100. Przez kilka dekad mieszkała w nim Marianna Zwierew, dając schronienie wielu mieszkańcom miasta i powiatu. Od śmierci pani Marianny w grudniu 2021 r. dom stał pusty. Ze względu na zły stan techniczny nadzór budowlany wydał nakaz jego rozbiórki. Prace są w toku. Nie wiadomo jeszcze, co powstanie na działce. Najprawdopodobniej nie będzie to budynek mieszkalny. – Ciocia lubiła pomagać i miała życzenie, żeby na tej działce po jej śmierci postawić coś, co będzie służyć ludziom. Co to będzie? Może żłobek, zobaczymy. Na razie skupiamy się na tym, żeby dokończyć rozbiórkę i uprzątnąć działkę – mówi Jan Kowalczyk, spadkobierca nieruchomości.
Miasto ma teraz nowe zadanie do wybudowania, a więc noclegownia i izba wytrzeźwień!
To miejsce powinno się zagospodarować jako muzeum całego pato-uniwersum Słupcy.
Przepraszam, ale z czego jest słynny?
Przepraszam, ale z czego jest słynne ten dom?
TYLKO NIE ŻŁOBEK, no błagam XD