Budynek dawnego dworca PKS w Słupcy przy ul. Pułaskiego od kilku lat stoi pusty. Kiedy przestał służyć pasażerom, wykorzystywany był jako punkt handlowy, ale i ta działalność dobiegła tam końca. Niedawno pojawiło się ogłoszenie o sprzedaży obiektu. Postawiony w latach 70. budynek ma 350 m2, składa się z trzech kondygnacji (parter, piętro i piwnica). Cena wynosi 570 tys. zł netto.
REKLAMA
PKS niech ten syf sam kupi, zburzy i postawi zwykly parterowy budynek poczekalni dla swoich klientów tloczących się w pół odkrytych wiatach przystankowych. Żal & nędza.
PKS niech ten syf sam kupi, zburzy i postawi zwykly parterowy budynek poczekalni dla swoich klientów tloczących się w pół odkrytych wiatach przystankowych. Żal & nędza.
Szanowni panowie, ten budynek jest dawno wystawiony na sprzedaż, nie rozumiem o co wam chodzi? Brak informacji jaka jest tam działka ile ma arów, pokażcie mapkę, bo na ile się orientuję, tam jest trochę problem, ale popieram wasze działania w tej chwili, pytam, GDZIE JEST MIASTO?
A gdzie obietnica Kaczyńskiego o przywróceniu komunikacji PKS w każdej gminie ?
SERW, komunikacja jest, co ma z tym wspólnego budynek, poczytaj kto go sprzedał, popytaj kto go kupił, jaki miał to być interes, trochę to śmierdzi,PSL w ostatnim czasie lubi różnego rodzaju komisje, może tym się zajmie.
KOMEDIA a dzisiaj CO? nie ma połączeń? Pukni się w baniak ,trzymam kciuki za twoje zdrowie.
Na dworcach w Strzałkowie i w Słupcy zatrzymywały się niezarejestrowane autobusy.
CO to ma wspólnego z tym budynkiem? Moim zdaniem należy się przyjrzeć tej sprawie od początku, kto na tym robi interes, kiedyś w kurierze byli fajnie dziennikarze,potrafili dobre i złe strony naszej małej ojczyzny teraz jak jest to widzimy CO SIĘ STAŁO, KASA?
Landini- bredzisz pisiorze od rzeczy broniąc tego z Nowogrodzkiej