Policyjny negocjator i Samodzielny Pododdział Antyterrorystyczny Policji byli potrzebni do zatrzymania mężczyzny. Spektakularną akcję przeprowadzono dziś w Słupcy.
Dziś około południa policja została wezwana do jednego z domów w Słupcy. – Interwencja dotyczyła spraw rodzinnych. Ze względu na trudne do przewidzenia zachowanie mężczyzny na miejsce wezwano negocjatora oraz Samodzielny Pododdział Antyterrorystyczny Policji – informuje Joanna Wolińska ze słupeckiej policji.
Około godz. 17 policyjni antyterroryści wkroczyli do akcji. Rozległy się odgłosy wybuchu, najprawdopodobniej granatów hukowych. Po kilku minutach policjanci wyprowadzili z posesji mężczyznę i przekazali go pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego. Więcej o sprawie napiszemy wkrótce.