– Bardzo proszę brać po uwagę wszystkie strony gminy – na ostatniej sesji apelowała Ewa Radecka. Na jej słowa zdecydowanie zareagował wicewójt.
We wrześniu gmina rozstrzygnęła przetarg na przebudowę dróg dojazdowych do gruntów rolnych w Chwałkowicach. Chodzi o 650-metrowy odcinek od skrzyżowania drogi powiatowej w Chwałkowicach w kierunku torów kolejowych. Inwestycja ma kosztować prawie 600 tys. zł. Podczas dyskusji na ostatniej sesji radni wskazali również na inne drogi w gminie wymagające nakładów. Irena Maciejewska kolejny już raz mówiła o chodniku w Szemborowie, przy drodze powiatowej. – Przy posesji 18 i 42 miał być zrobiony, do dzisiaj nie jest zrobiony – mówił radna. Wspomniała też o drodze Kokczyn Drugi – Rudy. – Faktycznie, sporo mieszkańców zwracało uwagę, aby łącznik miejscowości Kokczyn Drugi w kierunku Rud utwardzić masą bitumiczną. Ten teren jest nierówny i byłaby taka potrzeba – potwierdził Marek Hejna.
Ewa Radecka zwróciła uwagę, że inwestycje drogowe realizowane są w jednej części gminy. – Bardzo proszę brać pod uwagę wszystkie strony gminy – apelowała radna.
Na jej słowa stanowczo zareagował wicewójt. – Myślę, że ten przykład, który pani podaje, że wprowadzamy korektę do budżetu na drogę w Chwałkowicach i jednocześnie pani wspomina o Kornatach i pani mówi, że wszystko jest robione w jednym regionie gminy to sobie przeczy, absolutne tak nie jest – mówił Dariusz Grzywiński.
Odniósł się też do kwestii chodnika w Szemborowie, poruszonej przez Irenę Maciejewską. – Pani radna ma rację. Tylko musimy rozdzielić to, co jest powiatowe i to, co jest gminne. To co jest powiatowe pani może tysiąc razy powtarzać, my te wnioski przekazujemy, ale z nich dla nas nic nie wynika. Natomiast to, co dotyczy gminy i tu jest droga w kierunku Gonic – projekt jest zrobiony, wniosek był złożony dobrze, ale bez efektu końcowego. Przypomnę, że w całym powiecie słupeckim z Funduszu Dróg Samorządowych tylko jedna droga Strzałkowo-Kornaty jest realizowana, przy naszym udziale finansowym. Jeśli powiat złoży skutecznie wniosek na Szemborowo, a przypomnę, że przekazaliśmy jako samorząd gminy Strzałkowo środki na dokumentację, to też dołożymy. I wreszcie chodnik w kierunku Gonic. Raz składaliśmy, bezskutecznie. Ten wniosek jest ponowiony do Funduszu Dróg Samorządowych. Jeśli do końca roku zapadnie rozstrzygnięcie i dostaniemy środki finansowe, oczywiście ten element będzie realizowany – mówił wicewójt. Jeszcze raz odniósł się do wypowiedzi Ewy Radeckiej. – To co pani mówi tak wygląda, jakby pani miała do kogoś pretensje, nie wiadomo o co. Ja nie widzę żadnego problemu. Jeśli państwo macie z tym problem to rozmawiajmy. A powielanie, że wszystko jest w jednym kierunku robione, sama pani sobie przeczy. Gdzie indziej są Kornaty, gdzie indziej Chwłakowice. To się jakoś w całość nie składa – mówił Dariusz Grzywiński.
– Wiem, gdzie są Kornaty i gdzie są Chwałkowice. Ale jako radna przyjmuję to, co mi ludzie zgłaszają, a zgłaszają z całej gminy. Zawsze bronię naszą gminę. Wszyscy mówią, że nasza gmina jest bogata. Ja powtarzam, że jest dobrze zarządzana, bo taka jest prawda – odpowiadała Ewa Radecka.
Pochwaliła ją Irena Maciejewska. – Zawsze staje w obronie radnych i wszystkich mieszkańców. Po to jesteśmy radnymi, żaby zgłaszać wszystkie sprawy i nie możemy mieć za złe, że pani Ewa się stara o mieszkańców. Inni radni na ogół na sesji się nie odzywają, przynoszą interpelację poza sesją. Więc musimy teraz zmienić taktykę i interpelacje składać poza radą, bo o wielu rzeczach jako radni nie wiemy. Np. nie wiedziałam o placu zabaw w Stawie z budżetu gminy. Dowiedziałam się o tym z Internetu – komentowała Irena Maciejewska.























Trzeba wiedzieć kiedy że sceny zejść!!
Myślę że wicewójt myli pojęcia i już nie jest wójtem!! A to że zawsze na 1 miejscu jest Strzałkowo i dobro innych mieszkańców to standard.
Sa inne małe wioski, gdzie na poboczach drog nawet nie potrafią ściąć trawy!!! Dramat
Pani radna Ewa gada żeby gadać , ale sama nie wie co gada
Tak sobie czytam i widzę że radna Maciejewska i Radecka chcą zaistnieć za wszelką cenę ale te wypowiedzi tragedia
Szanowne Panie włączcie myślenie a nie mówicie bez sensu
Pani Maciejewska po co wydawać pieniądze na chodnik przy posesji 42 jak przy tym budynku nikt nie mieszka?
Pani Maciejewska większość mieszkańców na Panią nie głosowała. Suma głosów na innych kandydatów by Panią powaliła.
Pamiętajcie drodzy wyborcy podpisując listę kandydatowi nie zobowiązujecie się na głosowanie na tą osobę bo potem wychodzi jak wyszło.