Włodarze gmin z terenu powiatu słupeckiego czekają na decyzje władz krajowych, dotyczące wprowadzenia pakietu dla przedsiębiorców, tzw. tarczy antykryzysowej. Wraz z rozwojem sytuacji rozważą możliwość udzielania pomocy lokalnym firmom. Niektóre samorządy już ruszyły z pomocą dla lokalnego biznesu. Deklarują pomoc w postaci umarzania, odraczania terminu płatności lub rozkładania na raty płatności za czynsze lub należności z tytułu podatku od nieruchomości, rolnego, leśnego lub podatku od środków transportowych.
Sprawdziliśmy czy podobne działania przewidują wdrożyć nasze lokalne samorządy. Warto podkreślić, że zaplanowana na 2020 r. kwota dochodów z tytułu podatku od nieruchomości (to jedno z najistotniejszych źródeł przychodów samorządów) miała sięgać: w mieście Słupca ok. 7,8 mln zł (dochody miasta ogółem wynoszą ponad 60 mln zł), w gminie Strzałkowo ponad 6,5 mln zł (dochody gminy Strzałkowo ogółem to 53.748.017 zł), z kolei w gminie Zagórów ponad 2,7 mln zł (dochody gminy Zagórów ogółem wynoszą 44.172.019 zł). Z tytułu podatku od środków transportowych: w mieście Słupca 380 tys. zł, w gminie Strzałkowo 263 tys. zł, natomiast w gminie Zagórów 123 tys. zł. Z tytułu podatku rolnego: w mieście Słupca 47,8 tys. zł, w gminie Strzałkowo ponad 1 mln zł, a w gminie Zagórów 334 tys. zł. Z kolei z tytułu podatku leśnego: w mieście Słupca 48 tys. zł, w gminie Strzałkowo 45,5 tys. zł, w gminie Zagórów 98 tys. zł.
O tym co odpowiedzieli włodarze Słupcy, Strzałkowa i Zagórowa przeczytasz w bieżącym wydaniu Kuriera Słupeckiego.
Muszą na jakiś czas znieść podatek od nieruchomości dla firm. Potem jak wszystko zacznie się odradzać wprowadzić estawki mniejsze o 50%. Nie mamy innego wyjścia.