
Władze Spółdzielni Mieszkaniowej w Słupcy straciły cierpliwość do kierowców parkujących niezgodnie z przepisami.
– Niestety, pomimo ostrzeżeń tutaj na grupie, pomimo wielu rozmów z konkretnymi ludźmi, nie można się doprosić o parkowanie zgodnie z przepisami. Mało tego, próba rozmowy to bardzo brzydkie zachowanie się tych osób wobec pracowników. Dłużej tego tolerować nie będziemy. Blokowanie przejazdów to nie tylko naruszanie przepisów, czy brak możliwości przejazdu śmieciarki. To również stwarzanie zagrożenia wskutek zablokowania przejazdu pojazdu strażackiego, czy karetki pogotowia. Dzisiaj wysyłamy pierwsze zawiadomienie na policję na cztery pojazdy. Będziemy to robić systematycznie. To mała grupka osób, która uważa, że im wszystko wolno – na facebookowej grupie spółdzielni poinformował dziś prezes Henryk Lewandowski.
Zatrudnić dzielnicowego i po klopcie zarobi na siebie bo takich kierowców jest bardzo dużo, ale parkingów brakuje a mieszkańcy maja po 3-4 samochody może pomyśleć o przydzieleniu do każdego mieszkańca jedno miejsce parkingowe kłopot sam zginie
Idol zgadzam się z twoja opinia i propozycją wiele mieszkańców ma więcej samochodów niż osób mieszkających w lokalu..Na parkingach należących do spoldzielni stoja samochody z kartkami na sprzedaż robia sobie komisy.Dobra propozycją z miejscami parkingowymi przydzielonych dla mieszkańca a za dodatkiwa opłata za kolejne auto co pomoże wybudować nowe miejsca parkingowe.
A teren skąd weźmiesz na nowe miejsca parkingowe? Plac zabaw dzieciom odbierzesz?
Brawo Panie prezesie nareszcie potwierdzam są stale te same osoby które parkują nielegalnie