Kompletnie pijanego kierowcę tira zatrzymali inni kierowcy na autostradzie A2 w gminie Wrześia.
Do zdarzenia doszło 7 sierpnia około południa. Autostradą A2 w kierunku Poznania jechał ciężarowy man z naczepą. – Osoby, które ujawniły mieszkańca powiatu tureckiego jadącego zestawem twierdziły, że poruszał się całą szerokością oraz, że zajeżdżał im drogę przy próbie wyprzedzenia. W końcu kierowca zjechał na parking MOP Sołeczno, gdzie świadkowie nie dopuścili do dalszej jazdy. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości przez policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego wykazało ponad 3,2 promila we krwi. Wynik odzwierciedlał świadomość 34-letniego kierowcy, który nie potrafił utrzymać równowagi oraz kompletnie niewyraźnie mówił. Dzięki postawie godnej naśladowania osób, które dokonały ujęcia obywatelskiego na pewno nie doszło do tragedii. Kierowca będący w takim stanie, a w szczególności kierujący takim zestawem jest ogromnym zagrożeniem dla innych użytkowników na drodze – relacjonują wrzesińscy policjanci.