Do handlu zaprosił rolników radny Olech Głodkowski. Jak na razie bez skutku. Jak mówi sekretarz Lech Nowaczyk: – Strzałkowo nie ma tradycji targowych, jak Słupca, czy Zagórów. Mieliśmy już kiedyś plac targowy, tam gdzie aktualnie mieści się plac zabaw i boisko sportowe przy ul. Andrzejewskiego. Mieliśmy ustalone opłaty, ale tylko czasem raz na miesiąc się ktoś pojawił pojedynczo, nie przyjęło się to w ogóle. A w tej chwili wyznaczyliśmy plac w bezpośrednim sąsiedztwie kościoła, stanowi m.in. parking dla wiernych, podczas uroczystości kościelnych. Nie ma jak na razie żadnego zainteresowania handlem.
Parking przy kościele strzałkowskim przy ul. ks. Marusarza został wskazany jako miejsce do prowadzenia handlu w piątki i soboty przez rolników i ich domowników. Wyznaczenie takiego miejsca wymusiła ustawa z 29 października 2021 r. o ułatwieniach w prowadzeniu handlu. – Ustawa zakłada, że Rada Gminy w drodze uchwały jest zobowiązana do wyznaczenia miejsc prowadzenia takiego handlu, wyznaczając jednocześnie miejsca, gdzie bierze się pod uwagę w szczególności dogodną komunikację, bliską lokalizację z centrum danej gminy lub bliską lokalizację miejsc atrakcyjnych turystycznie. Przedmiotem handlu w wyznaczonych miejscach mogą być tylko produkty rolne lub spożywcze oraz wyroby i rękodzieła, wytworzone w gospodarstwie rolnym – mówi sekretarz gminy Strzałkowo Lech Nowaczyk.
Jednocześnie Rada Gminy uchwałą ustaliła zasady prowadzenia tego handlu. Dni są wyznaczone w piątki i soboty od 6.00 do 17.00. Rolnicy i ich domownicy prowadzący w piątki i soboty handel zwolnieni są z opłaty targowej. Handel może odbywać się: z ręki, kosza lub rozstawionych stołów handlowych w obrębie wyznaczonego terenu, z pojazdów na pozostałej części wyznaczonego miejsca. Pojazdy powinny być tak ustawione, aby nie tarasować miejsca. Uprawnieni do prowadzenia handlu są zobowiązani do posiadania przy sobie dokumentów potwierdzających status rolnika lub status domownika tego rolnika oraz posiadania przy sobie dokumentów tożsamości.
Zadowolony z inicjatywy jest radny Olech Głodkowski. – To miejsce jest bardzo dobrym miejscem, jest lokalizacja, dojazd i teren utwardzony. Pan sekretarz wymienił szczegóły techniczne i prawne. Mi tylko pozostaje jako rolnikowi i przewodniczącemu komisji rolnictwa zaprosić rolników do handlu, a lokalnych mieszkańców wesprzeć rolników i do zakupów – mówi radny Głodkowski.