Poznaliśmy szczegóły przebiegu drogi, która ma połączyć powidzką bazę wojskową z Autostradą A2. Wicestarosta słupecki Czesław Dyszak podczas ostatnich obrad rady powiatu słupeckiego powiedział, że nie jest to wariant najtańszy z możliwych, ale taki, który pozwoli zabezpieczyć zarówno interesy mieszkańców, jak i strony wojskowej. O szczegóły wicestarostę słupeckiego pyta Marta Kaźmierowska.
Czesław Dykszak, wicestarosta słupecki: Zgodnie z tą umową mamy pobudować drogę powiatową łączącą dotychczasowy system dróg wokół Powidza, a mianowicie drogi na odcinkach: Niezgoda – Kochowo, Niezgoda – Powidz i dalej obwodnica Powidza, Przybrodzina do Smolnik Powidzkich. Ten system dróg ma być powiązany z dojazdem do autostrady A2. Praktycznie dwa odcinki wcześniej wymienionych przeze mnie dróg są już ukończone i oddane do użytku kierowcom. Trzecia inwestycja jest na ukończeniu. Wszystko wskazuje na to, że droga zostanie ukończona do końca tego miesiąca. Cieszymy się, że w przeciągu niecałych 4 lat udało nam się wybudować 26 kilometrów nowych dróg.
Marta Kaźmierowska: To dzieje się teraz, a co przed nami? Który wariant tzw. „łącznika” wybrali projektanci? Który jest najkorzystniejszy?
– Jeśli chodzi o drogę łączącą ten system dróg wokół Powidza z dojazdem do A2, realizujemy pierwszy etap, tj. opracowanie programu funkcjonalno – użytkowego. Program ten realizuje pracownia projektowa Archidrog Witolda Orczyńskiego. Droga ma przebiegać od Niezgody do Sierakowa. Przed miejscowością Sierakowo skręci ona w kierunku Babina. Następnie przez tory kolejowe prowadzące do lotniska w Powidzu. Droga ta będzie biegła nowym szlakiem po terenach, które będziemy musieli wykupić, a które okalają miejscowość Łężec. Od ronda turbinowego, które powstanie na drodze krajowej nr 92, droga ta będzie przebiegała w rejonie skrzyżowania z m. Łężec przez tory kolejowe linii Poznań-Warszawa, nad którymi będzie pobudowany wiadukt. Następnie pobiegnie drogą gminną i dalej powiatową w kierunku m. Skarboszewo. Od Skarboszewa – około 400 metrów – będzie biegła dalej w kierunku drogi wojewódzkiej nr 262 i połączy się z drogą przed wjazdem na autostradę. Driga będzi eliczyć 15 kilometrów, będzie posiadać jezdnię o szerokości 7 metrów, 11 skrzyżowań, a także wcześniej wspomniany przeze mnie wiadukt nad linią kolejową.
Podczas ostatniej sesji powiedział Pan, że jest to właściwie wariant, który godzi zarówno interesy osób, przez które da droga będzie przbiegać, jak i osób, które są płatnikami – czyli wojsko. To jest wariant najdroższy, czy prawie najdroższy?
– Została dokonana analiza wielokryterialna, gdzie zostało rozpatrzonych 6 rodzajów oddziaływania. To warianty: transportowy, ekonomiczny, ochrona środowiska przyrodniczego, społeczne i techniczne oraz akceptowalność instytucji. W ramach oddziaływań zostało rozpatrzone od 15 do 20 wag oddziaływania. Największą ilość punktów uzyskał wariant 4. Najbardziej wysoko ocenione zostały rodzaje oddziaływania społecznego, akceptowalność instytucji, jak MON, GDDKiA, czy Polskich Linii Kolejowych oraz obu gmin: Słupca i Strzałkowo. Pragnę zauważyć, że ten wariant najbardziej wpisuje się w system kompleksowy dróg gminy Strzałkowo. Można powiedzieć, że jest on najbardziej korzystny – przynajmniej takie zdanie ma wójt gminy Strzałkowo.
A kwestia ekonomiczna?
– Nie jest to wariant najtańszy, ale i nie najdroższy. Ma on kosztować około 240 milionów, a kwota jaką przewidzieliśmy i mamy przydzieloną – to ok 250 milionów. Wszystko wskazuje na to, że powinniśmy w tej kwocie tę inwestycję zrealizować.
Jeśli chodzi o wybór wariantu, to możemy śmiało powiedzieć, że i wilk jest syty i owca cała.
– Pozornie tak się wydaje. Tam, gdzie będziemy wchodzić na grunty i gdzie będziemy „cięli” działki – to praktycznie zdecydowana większość jest niezadowolona. Nigdy nie uda zrobić się tak, żeby wszyscy byli zadowoleni. Mam nadzieję, że cena, jaką właściciele gruntów otrzymają jako odszkodowanie – w jakiś sposób zrekompensuje te przykrości i niedogodności, które ich dotkną.
Jak to teraz będzie wyglądać formalnie. Rzeczoznawca będzie teraz wyceniał, ile tym ludziom się należy?
– To trochę potrwa. Najpierw musi zostać sporządzona karta informacji środowiskowych, potrzebna do otrzymania decyzji środowiskowej. To może potrwać pół roku do roku. Następnie będziemy musieli ogłosić przetarg „projektuj – wybuduj”. Będzie to najprawdopodobniej druga połowa 2024 roku lub początek 2025 roku. Następnie, po ogłoszeniu przetargu będzie opracowany projekt i po nim będzie to realizowane ZRIDEM (Zezwoleniem na Realizację Inwestycji Drogowej). Wtedy dopiero wkroczą rzeczoznawcy. Będzie to prawdopodobnie 2026 rok. Grupa rzeczoznawców będzie wyłoniona w ramach zamówień publicznych.
Kiedy planowane jest zakończenie inwestycji?
– Zgodnie z planem do końca 2027 roku.
FOT: Powiat Słupecki