Około 20 kotów ktoś porzucił na drodze w Imielnie (gmina Zagórów). Co najniej trzy z nich tego nie przeżyły.
Do zdarzenia doszło około godz. 20.00. Jak relacjonuje Patryk Baranowski z Myszakówka, który akurat tamtędy jechał, mężczyzna w wieku ok. 40 lat, z busa na wrzesińskich numerach rejestracyjnych, wyrzucił ok. 20 przerażonych kotów. W samochodzie siedziała jeszcze kobieta. Po chwili oboje odjechali. Panu Patrykowi i jego narzeczonej udało się spisać numery rejestracyjne busa. Krótko potem zadzwonili na numer alarmowy, żeby powiadomić służby o tym, co widzieli. Od razu próbowali sami ratować koty, ale bezskutecznie. – Były bardzo przestraszone, uciekały od nas – mówi mieszkaniec Myszakówka. Na miejscu pojawili się policjanci, później również strażacy oraz przedstawiciele fundacji zajmującej się ochroną zwierząt. Do późnych godzin nocnych trwała akcja ratowania kotów. – Okazało się, że 7 kotów było na drzewie. Wykorzystując podnośnik udało się ściągnąć pięć z nich, dwa uciekły – relacjonuje Marcin Nachowiak ze słupeckiej komendy PSP.
Niestety, 3 koty nie przeżyły. Zostały potrącone przez samochody. Akcja ratowania kotów trwa nadal. Przedstawiciele fundacji ALS apelują jednak o rozważną pomoc. – Bardzo prosimy osoby niedoświadczone o niepodejmowanie prób łapania kotów, sukces jest nikły a potęguje to ich panikę i nieufność. Jeśli jednak przypadkiem komuś się uda, niezwłocznie prosimy o telefon 661 212 603 – czytamy na facebooku fundacji.
Słupecka policja wyjaśnia wszystkie okoliczności tej sprawy. Postępowanie prowadzone jest pod kątem przepisów ustawy o ochronie zwierząt dotyczących znęcania się nad zwierzętami. Prowadzone są oględziny i trwają przesłuchania świadków. O nowych ustaleniach w sprawie będziemy na bieżąco informować.
Znalesc tych dwoje zwyrodnialcow i surowo ukarac i jeszcze wystawic rachunek za cala akcje.Ludzie sa strasznie podli
Policja ma numery rejestracyjne auta to dlaczego jeszcze nie złapali zwyrodnialcow? Wstyd!
Ludzie co z wami???? To straszne.Kotki sie znudzily,to je wyrzucic??? Podle,nie ludzkie zachowanie.
Wystarczyło by tylko dać ogłoszenie,a na pewno ktoś potrzebuje kota.
Zachowanie godne pożałowania! Jeżeli jest taki paragraf który jasno mówi że nie można 20-stu ,, przerażonych „kotów wypuścić z auta to naturalnie trzeba ukarać tych państwo! Szkoda tylko że na miejsce zdarzenia nie wezwano jeszcze z dwóch jednostek wojska Po To aby koty mogłaby zejść z drzewa?! Paranoja ! Jak nie pszczoły to koty ,A podatnik płać!!!
Ludzie to przerażające istoty. W głowie mi się nie mieści jak można być takim potworem, zwyrodnialcem bez serca pozbawionym jakichkolwiek uczuć, empatii itp. Piekło jest tu na Ziemi i to ludzie sami je sobie tworzą.
Wy macie wszyscy nie tak z głowami. To zwierzęta nie ludzie. Potrafią żyć dziko. Śmiać się chce jak to czytam. Dla siebie wzajemnie wredni jesteście zaraz na mnie pisać będziecie a kot ponad człowieka
Teraz każdy ma..kota
Nikt prócz mnie się nie zastanawia skąd mieli 20 kotów?
1 -2 no nawet 5 kotów rozumiem, ale 20!?
Z nieoficjalnego źródła są informacje o tym, że koty zostały uratowane z Chińskiej restauracji, więc człowiek jest bohaterem