Słupecka prokuratura sprawdza, czy naczelnik jednego z wydziałów w konińskiej komendzie policji znęcał się nad swoim podwładnym.
W zeszłym roku policjant pracujący wcześniej w komendzie miejskiej w Koninie złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez jego przełożonego. Wynika z niego, że naczelnik wydziału stosował wobec niego mobbing i dopuszczał się szerokorozumianego znęcania psychicznego. Miało to trwać od 2015 roku. Śledztwo w tej sprawie powierzono słupeckiej prokuraturze. Nasi prokuratorzy od kilku miesięcy przesłuchują świadków, głównie policjantów konińskiej komendy, by zweryfikować wersję, którą pokrzywdzony policjant przedstawił w zawiadomieniu. Potrwa to jeszcze kilka miesięcy. O wynikach śledztwa poinformujemy. Policjant, który złożył zawiadomienie nadal służy w policji, ale został przeniesiony do innej jednostki.
No istna patologia w tej instytucji jak nie przychodzą pijani do pracy to jeszcze jeden na drugim się znęca… niech się w końcu odpowiednie organy w państwie biorą za tych szefów w tej firmie, bo są tacy którzy nigdy nie powinni zostać takimi szefami w policji np,. nie posiadają wykształcenia a kierują podwładnymi po studiach to się nazywa dobór kadr……
Akurat nigdy nie widziałem głupszych niż ci po studiach w policji nie nadają się do niczego