Jak już informowaliśmy na slupca.pl, dziś przed godz. 14.00 w Zagórowie doszło do wypadku z udziałem samochodu osobowego i motocykla. Znamy szczegóły zdarzenia. – Kierujący motocyklem najechał na tył przyczepki, która była doczepiona do samochodu osobowego. Na miejsce zostały zadysponowane trzy zastępy z JRG Słupca oraz jeden z OSP Zagórów. Strażacy udzielili kierowcy motocykla kwalifikowanej pierwszej pomocy medycznej. Wypadek okazał się na tyle groźny, że w wyniku odniesionych obrażeń został on zabrany przez ZRM do szpitala. Droga podczas działań była całkowicie zablokowana – relacjonuje Marcin Nachowiak, rzecznik słupeckiej komendy PSP.
Fot. PSP Słupca
Gdzie policja? Od rynku przez cała konińską aż do Oleśnicy to co niektórzy myślą, że to tor wyścigowy. Nie wspomnę już o parkowaniu w dni targowe gdzie nie idzie przejść chodnikiem tylko trzeba wchodzić na ulicę bo jakiś jaśnie Pan czy Pani stanie na 3/4 chodnika, a pieszy niech sobie radzi i chodzi ulicą. Nie wspomnę już o przejściu wózkiem z dzieckiem!!!
Jest pierwszy w tym roku
Informacje nie sprecyzowane jak motocyklista mógł uderzyć w przyczepke skoro wgniecenie jest na tyle samochodu?
To w przyczepę czy w samochód, bo samochód na foto uszkodzony. Nie rozumię jak się to stało?
sezon uwazam na otwarty
Gdzie jest policja? Od rynku przez cała konińską aż do Oleśnicy to co niektórzy myślą, że to tor wyścigowy. Nie wspomnę już o parkowaniu w dni targowe gdzie nie idzie przejść chodnikiem tylko trzeba wchodzić na ulicę bo jakiś jaśnie Pan czy Pani stanie na 3/4 chodnika, a pieszy niech sobie radzi i chodzi ulicą. Nie wspomnę już o przejściu wózkiem z dzieckiem!!!
Uderzył w przyczepkę i przeleciał przez nią uderzając w tylną klapę bagażnika ( z tego co wiem). Prędkość i nieuwaga!!!
Gdzie jest policja? Od rynku przez cała konińską aż do Oleśnicy to co niektórzy myślą, że to tor wyścigowy. Nie wspomnę już o parkowaniu w dni targowe gdzie nie idzie przejść chodnikiem tylko trzeba wchodzić na ulicę bo jakiś jaśnie Pan czy Pani stanie na 3/4 chodnika, a pieszy niech sobie radzi i chodzi ulicą. Nie wspomnę już o przejściu wózkiem z dzieckiem!!!
Uderzył w przyczepkę i przeleciał przez nią uderzając w tylną klapę bagażnika ( z tego co wiem). Prędkość i nieuwaga!!!
Waźne źe źyją.