Po ponad 10 latach polski duet Białkowski i Baśkiewicz wystartują w legendarnym rajdzie – Baja 1000. To ogromna niespodzianka dla świata rajdów off-roadowych. Dotychczas zespół rywalizował na terenie Europy.
Baja 1000 to coroczny meksykański rajd off-roadowy odbywający się na półwyspie Baja California. To jeden z najbardziej prestiżowych rajdów terenowych na świecie, w którym biorą udział zawodnicy z sześciu kontynentów. Trasa liczy 1000 mil co oznacza ponad 1600 km. Załoga na pokonanie dystansu będzie miała zaledwie 36 godzin.
Aktualnie zespół Kamena Rally Team walczy w cyklu runda Pucharu Europy FIA w grupie SSV. Udział w Baja 1000 jest dla zespołu kolejnym ambitnym projektem. W tym meksykańskim debiucie Białkowski i Baśkiewicz wystartują w klasie Pro UTV Turbo, pojazdem zbudowanym na bazie Can-am X3 w specyfikacji SCORE.
Jak podkreśla Tomasz Białkowski, kierowca zespołu:
„ Start w Baja 1000 to dla nas spełnienie jednego z większych marzeń. Od kiedy widzieliśmy meksykańskie zmagania na żywo, udział w tym rajdzie chodził nam po głowie. To bardzo trudny i wymagający rajd – ale dla nas nie ma rzeczy niemożliwych, jesteśmy gotowi i damy z siebie wszystko.”
„Rajd w Meksyku różni się od rajdów w których dotychczas braliśmy udział, ponieważ mamy możliwość zapoznania się z trasą. Pierwszy przejazd czyli tzn pre-run który rozłożymy na cztery dni pozwoli nam zapoznać się dokładnie z trasą, stworzyć nasz własny track i dobrać odpowiednie tempo. Dzięki temu przygotujemy się do głównego startu, który już w listopadzie” – dodaje Dariusz Baśkiewicz, pilot zespołu.
Całe przedsięwzięcie nie udałoby się gdyby nie partnerzy zespołu. Projekt wspierać będzie między innymi firma Monnet.
Start rajdu Baja 1000 już 12 listopada w Meksyku. Źródło, fot. Kamena Rally Team