
Sporo kontrowersji wzbudzają słupki, które pojawiły się na parkingu przy ul. Moniuszki, wzdłuż kościelnego ogrodzenia.
Słupki na parkingu przy bloku Alfa (ul. Moniuszki) oraz sąsiadującym z nim pasażem handlowym pojawiły się pod koniec stycznia. Wzbudziło to wiele kontrowersji zarówno wśród mieszkańców bloku, jak również parafian. Głos w tej sprawi zabrał nawet proboszcz parafii pw. bł. M. Kozala. Na mszy św. informował, że parafia nie sprzedała ziemi, a pozwoliła tylko na utwardzenie terenu pod bezpłatny parking, na którym mogliby parkować parafianie udający się ma mszę św. oraz mieszkańcy bloku przy ul. Moniuszki 2.
Zdaniem Andrzeja Mazurkiewicza, który wybudował blok Alfa, a także utwardził teren na parking informacja przekazana przez proboszcza mogła wprowadzać w błąd. – Wielu parafian zrozumiało ją w ten sposób, że ziemia znajdująca się za kościelnym parkanem w całości należy do parafii, a ja ją bezprawnie zająłem. To nie jest prawda. Własnością parafii jest tylko wąski pas ziemi, który utwardziłem na potrzeby parkingu. Zdecydowana większość gruntu, na którym znajduje się parking należy do mnie – tłumaczy Andrzej Mazurkiewicz, który na początku lutego spotkał się z proboszczem, przedstawicielami rady parafialnej oraz burmistrzem Słupcy i jego zastępcą, by ustalić wyraźny podział parkingu. – Ustaliliśmy, że miejsca parkingowe wzdłuż kościelnego parkanu, od ul. Kopernika do furtki należą do parafii i na tym odcinku słupki zostały usunięte. Miejsca parkingowe za furtką należą do mnie i tam słupki pozostały. To mój teren, mogę zarządzać nim według własnego uznania – tłumaczy Andrzej Mazurkiewicz. Jak długo słupki zostaną, nie wiadomo. Zależeć to ma przede wszystkim od wyników rozmów z zarządcą budynku.
Z tego co pokazuje geoportal.gov to 320 cm od płotu kościoła jest terenem kościoła czyli można rzecz, że połowa parkingu przyleglego do ogrodzenia należy właśnie do Parafi.
Jeśli Pan Mazurkiewicz mówi, że to jest Jego teren, to znaczy, że go kupił wcześniej od ” Parafii”. To jest proste.
Jak ksiądz mówi, że nie sprzedał to żnaczy, że nie jest to teren Pana Mazurkiewicza bo go nie sprzedał. To jest proste.
Szanowny autorze. Z tego co zauważyłam artykuł został upubliczniony 18 lutego. To może warto było przedtem sprawdzić stan faktyczny. Chronologia to jednak ważna sprawa. My już wiemy o rozwiązaniu problemu półtora tygodnia.
Moje, to jest moje, wszystko moje, mało mi ,moje to wszystko moje?
bo to jest moje, moje i tylko moje, mało mi ,moje to wszystko jest moje…?
Wszystkich ludzi dobrej woli proszę o modlitwę o łaskę zdrowia dla Papieża Franciszka.
I co to da? Nie lepiej pójść do lekarza?
Deweloper, który na swojej ziemi zagrodził dostęp do nie swojego parkingu gdzie nie ma innego dostępu to PATODEWELOPER! Boki zrywać!!! Gdzie ten dostęp wieczysty do drogi i obietnice dane mieszkańcom o parkingu. Świństwo i tyle. Ludzie nie dajcie się zrobić w konia, zobaczcie co wam zafunduje za kilka dni. NA Moniuszki przywiezione są krawężniki. Zagrodzi „swoją” ziemię, i nigdzie nie wjedziecie. Bo jego ziemia, a wy aktami notarialnymi sobie tyłek podetrzecie.
Ciekawe czemu nie grodził wcześniej żeby tylko sprzedać co się da, jak sprzedał wszystkie mieszkania to się obudził. Wystarczy pogadać z mieszkańcami to powiedzą jakie cyrki wychodzą po czasie, chyba jedyny blok w Słupcy gdzie nie ma kawałka trawnika, ławeczki czy piaskownicy dla dzieci.
Jak nie kupisz miejsca albo nie wynajmiesz to nawet jako mieszkaniec nie masz gdzie zaparkować. Nie mówiąc już że w bloku są lokale użytkowe, a niestety nie ma gdzie zaparkować. ja wszystko zrozumiem ale ludzie kochani to jakaś paranoja. Pazerność z jego strony i tyle. Niby nowy blok – ale chyba lepiej kupić mieszkanie w starszym gdzie przed blokiem masz ławkę, parking i plac zabaw dla dzieci.
Deweloper ma obowiązek zapewnić 1,5 miejsca parkingowego na jedno mieszkanie, nie można sprzedawać mieszkań bez miejsc parkingowych, takie blokowanie parkingu tłumacząc się, że moje jest słabe bo wcześniej blok też był własnością dewelopera, tylko parking sobie po cichu zostawił na koniec by teraz szantażować mieszkańców, jako człowiek stracił w moich oczach. Zastanawiające są kompetencje urzędników w Słupcy którzy pozwalają na takie budownictwo, patrząc na bliskość sklepów do tego bloku to urzędnikiem który dał pozwolenie na budowę powinno się zainteresować CBA.
Zobaczcie co Pan Deweloper zrobił z Waszymi samochodami… Od dziś 24.02.2025 zablokował samochody kraweżnikami!!! Przecież jego ziemia…