Wczoraj Dom Kultury w Zagórowie wypełnił się po brzegi śmiechem i pozytywną energią. – O godzinie 18:00 rozpoczął się długo wyczekiwany stand-up „Mama na obrotach”, który przyciągnął tak wielu widzów, że konieczne było dostawienie dodatkowych krzeseł. Sala była wypełniona do ostatniego miejsca, co najlepiej świadczy o ogromnym zainteresowaniu wydarzeniem. Supportem przed Mamą Na Obrotach był Piotr Przytuła, który również zdobył serca publiczności i wywołał uśmiech. Stand-uperka Klaudia Klimczyk z humorem i dystansem do siebie opowiadała o codziennych perypetiach macierzyństwa, życiu w biegu i wyzwaniach, jakie niesie bycie „mamą na pełen etat”. Jej celne spostrzeżenia, błyskotliwe puenty i autentyczność sprawiły, że publiczność śmiała się do łez. Nie zabrakło też momentów refleksji, które tylko podkreśliły, jak bliskie i prawdziwe były prezentowane historie. Wydarzenie okazało się wielkim sukcesem – zarówno pod względem frekwencji, jak i odbioru artystycznego. Publiczność nagrodziła występ długimi brawami, a rozmowy po zakończeniu programu jeszcze długo rozbrzmiewały w kuluarach.
„Mama na obrotach” udowodniła, że stand-up może być nie tylko doskonałą rozrywką, ale też formą szczerego dialogu z widzami – pełnego śmiechu, empatii i wspólnych doświadczeń – relacjonuje Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Zagórowie.
fot. MGOK Zagórów
REKLAMA
