W kuchni Moniki Kozerskiej cz. 2
O tym, jak wykorzystać w kuchni zioła, tak, by powstało prawdziwe kulinarne arcydzieło w drugiem części kulinarnego spotkania opowie Monika Kozerska z Kosewa.
Zioła przede wszystkim poprawiają nasze trawienie. A także mają wpływ na przyspieszenie przemiany materii i wspomagają pracę wątroby. Zresztą nie da się nie zauważyć, że zioła i przyprawy pobudzają nasze kubki smakowe i węch. Zioła to też źródło witamin i magnezu. Mają istotny wpływ na wygląd i smak potraw, a przy tym pomagają zachować ich świeżość na dłużej.Mają dobre oddziaływanie na wygląd naszej skóry, pomagają nam zachować zdrowie i właściwą wagę. To tylko lakoniczny skrót dobrobytu płynącego z zastosowania ziół w kuchni. Jeśli już jesteś gotowa na włączenie przypraw do swojej kuchni, poznaj, jakie zioła wybrać.
Co ważniejsze, zioła w kuchni odgrywają istotną rolę. Podnoszą smak i wygląd dań. Ich aromaty wpływają bezpośrednio na całą potrawę. Są źródłem witamin, składników mineralnych, ale też wpływają na zdrowie i wygląd. Jak zalecają poradniki, używaj ich z głową, ale nie bój się eksperymentów. Wzbogać swoją gotowanie o nowe smaki. Każde zioło to inne zastosowanie, odnajdź je w swojej kuchni i gotuj z przyjemnością i zdrowiem.
– Jeśli chodzi właśnie o zioła, to jest to jeden z nielicznych elementów w kuchni, której moje dzieci nie lubią, więc jeśli decyduje się na dodanie ziół do potrawy, to muszę mieć świadomość, że czeka mnie gotowanie na dwa garnki. Lato to w mojej kuchni czas intensywnego suszenia ziół, które później wykorzystuję nie tylko do gotowania, ale również do zwalczania infekcji. Jeśli chodzi o świeże, to najczęściej dodaję je do dań mięsnych, rzadziej do warzyw – tłumaczy nam Monika.
Dodaje, że bardzo lubią połączenie bazylii z truskawkami. – Często przygotowujemy razem z dziećmi panna cotte i wtedy właśnie wykorzystujemy bazylię do musu truskawkowego, która świetnie wyostrza aromat całego deseru. Nie jest tajemnicą, że w mojej kuchni króluje rozmaryn. Dodaje go właściwe do każdego dania z wieprzowiny i wołowiny. Cudownie podkreśla smak i dodaje charakteru daniu – dodaje Monika.
Nadmienia, że w kuchni jest samoukiem, więc bardzo rzadko zdarza jej się gotować z przepisu. Nawet jeśli zagląda do jakiegoś, to tylko po to by poszukać inspiracji, a końcowo i tak przerabia go po swojemu, bo nikt inny nie zna kubków smakowych jej domowników.
– Spacerując po moim ogrodzie znaleźć można lubczyk, oczywiście rozmaryn, majeranek, tymianek, miętę, cząber, bazylię. W tym roku rabaty powiększyły się o kolendrę, szałwię i estragon. Moim ulubionym tak jak wcześniej wspomniałam jest rozmaryn i myślę, że jest on jednym z bardziej aromatycznych. Bukiet z rozmarynu dekoruje mój dom, uwielbiam aromat, który się wokół roznosi. Natomiast zioło, do którego smaku jeszcze nie do końca się przekonaliśmy to estragon, ale wszystko przed nami. Uważam też, że bardzo dobrym połączeniem i dodatkiem do ziół jest… ryba. Tak, tak, to w tym przypadku nie zioło jest dodatkiem do ryby, a ryba do przyprawy. W mojej kuchni ryby pojawiają się często, bardzo je lubimy, to smak mojego dzieciństwa. Do ich przeprawienia używamy poza solą wyłącznie właśnie… ziół. Najlepiej sprawdza się tymianek i majeranek, których aromaty są zbliżone. Teraz nieśmiało łączymy je z szałwią i muszę przyznać że całkiem dobrze to smakuje – powiedziała kończąc.
Dorada z szałwią, tymiankiem i pieczywem czosnkowo- cytrynowym
Wykonanie: Doradcę oczyścić z łusek, dokładnie umyć, oprószyć solą, pieprzem i świeżymi listkami tymianku. Do środka włożyć kilka 2-3listki szałwii, odłożyć na 2-3 godziny do lodówki. Po tym czasie blachę polać lekko oliwa, ułożyć rybę. Piec w piekarniku na grzanym do 180’C przez 40min. 100g masła wymieszać z przeciśniętymi przez praskę 2 ząbkami czosnku, dodać pół łyżeczki startej skórki cytryny. Odrobinę soli. Wymieszać. Bagietkę pokroić w plastry, posmarować masłem, zapiekać w piekarniku około 10 minut.
Gruszki z gorgonzolą
Wykonanie: Gruszki umyć, przekroić na pół, wydrążyć gniazda nasienne. W środek położyć po łyżeczce gorgonzoli i gałązkę rozmarynu. Zapiekać przez 20 minut w piekarniku na grzanym do 180 stopni. Wystudzić. Sałaty wymieszać z vinegretem. Ułożyć na nich gruszki, posypać podprażonymi na suchej patelni orzechami włoskimi i pokruszoną gorgonzolą.