Pożar wybuchł wczoraj podczas prac polowych w Woli Koszuckiej.
Przed godz. 13.00 zapalił się samochód z naczepą, który pracował przy żniwach. Kierowca wjechał nim w pole kukurydzy, aby ogień nie przedostał się na zboże. Po chwili na miejsce dojechali strażacy z Woli Koszuckiej, Lądku i Wilcznej. Sytuację udało się szybko opanować. W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał.
Fot. OSP Wilczna
REKLAMA