Za nami kolejna piłkarska sobota. Zainaugurowały ją pojedynki z udziałem Słupczanki Słupca i Polanina Strzałkowo. Zespół Mirosława Kwaśnego grał na wyjeździe z Pszczółkami. Mecz zakończył się zwycięstwem naszego zespołu 2:1. Obie bramki zdobyła Oliwia Kuras wykorzystując asysty Margarity Królak Dwie bramki strzeliła również drużyna Polanina, nie wystarczyło to jednak by pokonać Lechię Kostrzyn. Ta trafiła do strzałkowskiej bramki trzy razy. Dwie bramki więcej stracił zespół ZKSu Orły Zagórów, który przegrał z Tulisią Tuliszków 5:2. Dla naszego zespołu trafiali: Szymon Andrzejak i Kamil Michalak z karnego. – Po anomaliach pogodowych. Kontuzji pierwszego bramkarza, który nie pojawił się już na drugiej połowie spotkania przegrywamy z Tulisią – pisali nasi zawodnicy. Kolejne dwie bramki zadecydowały o zwycięstwie Czarnych Ostrowite z Orłem Kawęczyn. Strzelili je Adam Piguła i Jarosław Kwiatkowski. – Przerywamy passę lidera 25 meczy bez porażki w lidze. Wygrywany po zaciętym widowisku – pisze nasza drużyna. Kacper Łabędzki z SKP Słupca dwukrotnie wpisał się na listę strzelców w meczu z rezerwami Polonii Środa Wielkopolska, a jego drużyna kończyła ten mecz z jednym punktem. Więcej w Kurierze