U siedmiomiesięcznej Małgosi z Bukowego pod Zagórowem pół roku temu rozpoznano ring naczyniowy, częściowy nieprawidłowy spływ prawych żył płucnych do żyły głównej dolnej oraz sekwestr płuca prawego. Na stronie internetowej „Serce dla maluszka” właśnie ruszyła zbiórka. Pomóżmy!
Małgorzata urodziła się 28 czerwca zeszłego roku. Podczas badań, które były wykonywane dziewczynce jeszcze w trakcie ciąży, jedyne, co lekarze byli wstanie powiedzieć rodzicom to fakt, że ich nienarodzona córka nie jest zdrowa.
– Nikt nie potrafił nam powiedzieć, co dolega naszej córeczce. Dopiero po narodzinach córki, rozpoczęła się jej szeroka diagnostyka. Tuż po porodzie u Małgosi pojawiły się problemy z oddychaniem. Podejrzewano wówczas zapalenie płuc, jednak podjęte w tym kierunku leczenie nie przyniosło żadnych rezultatów. Dopiero po miesiącu badań i obserwacji postawiono córce diagnozę: ring naczyniowy, częściowy nieprawidłowy spływ prawych żył płucnych do żyły głównej dolnej, sekwestr płuca prawego, osłabione napięcie mięśniowe, wcześniactwo, anemia, wrodzone braki odporności, niedobór masy ciała – mówi jej mama Natalia.
Niespodziewanie Małgosia przestała oddychać, przez co w trybie pilnym przeprowadzono u niej pierwszą operację ratującą życie. Od lekarzy usłyszeli wówczas, że pozostałe wady będzie można skorygować w późniejszym czasie, dlatego też wypisano ich do domu.
– Niestety nasz powrót do szpitala nastąpił szybciej, niż wszyscy przypuszczali… Córka zmierzyła się z kolejnym zapaleniem płuc, którego wdrożone leczenie ponownie nie przyniosło poprawy. Małgosia trafiła na OIOM, gdzie przeprowadzono u niej dwie operacje: kardiochirurgiczną i usunięcia fragmentu płata płuca oraz zabieg cewnikowania serca. Przy każdej operacji dochodziło do odkrywania kolejnych nieprawidłowości, których wcześniejsze badania nie wykazywały… Aktualnie nasza córeczka dochodzi do siebie na OIOM-ie – jest odzwyczajana od respiratora, rurki tracheotomijnej oraz leków usypiających od których się uzależniła. Małgosia mając 7 miesięcy miała za sobą pół roku spędzone w szpitalu. Jesteśmy w trakcie poszukiwań jak najlepszego zespołu rehabilitacyjnego, który zadba o powrót naszej córeczki do zdrowia, jednak ceny specjalistycznej opieki przekraczają nasze możliwości… Poza systematyczną rehabilitacją, nasza córeczka wymaga również zaopatrzenia w profesjonalny sprzęt medyczny, który pomoże jej w codziennym funkcjonowaniu. Dodatkowo chcielibyśmy wykonać badania genetyczne, które być może pomogą nam w jeszcze lepszym obraniu terapeutycznej drogi dla Małgosi. Nasza córka wielokrotnie pokazała, że jest silną wojowniczką. Będziemy wdzięczni za każdy Państwa gest! – mówi mama.
Każdy kto chciałby pomóc kilkumiesięcznej Małgosi może to zrobić wchodząc na stronę „Serce dla maluszka” – następnie – nasi podopieczni – Małgorzata Kozłowska, jak również przekazać 1,5% podatku w rozliczeniu PIT wpisując numer KRS Fundacji „Serca dla Maluszka”: 0000387207, z dopiskiem w rubryce cel szczegółowy „3549 Małgorzata Kozłowska”.
Wspólnie możemy więcej!
DR.