Radna chce ustawić to na cmentarzu. Proboszcz się nie zgadza

Ewa Radecka ponownie apeluje do władz gminy o postawienie zniczodzielni na wszystkich siedmiu cmentarzach znajdujących się w gminie Strzałkowo.

Zniczodzielnie to regały lub stojaki, na których możemy pozostawić zużyte znicze. – Można zostawić pełne znicze, osłony do zniczy lub nowe wkłady. Szklany znicz po wypaleniu wystarczy umyć i pozostawić na regale. Dzięki temu, osoby dla których zakup znicza jest dużym wydatkiem mogą skorzystać z lampki pozostawionej przez kogoś innego. „Drugie życie” zniczy to nie tylko ulga dla niejednego portfela. Dzięki recyklingowi zniczy unikamy kontenerów pełnych odpadów i chronimy w ten sposób środowisko. Pierwsze zniczodzielnie powstały na warszawskim Cmentarzu Północnym. W tej chwili jest ich kilkadziesiąt w całym kraju. Regały ze zniczami cieszą się coraz większą popularnością wśród lokalnych mieszkańców, dlatego tego typu inicjatyw pojawia się coraz więcej – tak rok temu ideę zniczodzielni zachwalał Główny Inspektorat Ochrony Środowiska.

Na ostatniej sesji temat poruszyła radna Ewa Radecka, przypominając, że już dwa lata temu proponowała utworzenie zniczodzielni na cmentarzach w gminie Strzałkowo. – Pragnę przypomnieć, że po przeprowadzonych rozmowach z proboszczami tych parafii większość była przychylna do tej propozycji i chętna do częściowego poniesienia wspólnych kosztów. Obecnie w okresie Wszystkich Świętych sprawa ta powróciła wśród mieszkańców i przybyłych gości – mówiła radna podkreślając, że Strzałkowo jest gminą wspierającą wszelkie działania proekologiczne.

Władze gminy zwracają uwagę, że kluczowe zdanie w tej kwestii mają proboszczowie, którzy są administratorami cmentarzy. To oni decydują, co powinno się tam znaleźć. A księża, jak się okazuje, nie są zwolennikami zniczodzielni.

– Nikt na ten temat ze mną nie rozmawiał. Podczas spotkania z kapłanami z dekanatu zapytałem o tę sprawę. Z nimi również nie rozmawiano na ten temat – mówi ks. Józef Warczak, proboszcz strzałkowskiej parafii i dziekan dekanatu strzałkowskiego. Dodaje, że na ustawienie zniczodzielni na cmentarzu w Strzałkowie się nie zgadza. – To dodatkowe zbiorowisko śmieci. Już teraz płacimy ogromne pieniądze za wywóz odpadów z cmentarza, po co gromadzić kolejne? Jeżeli ktoś chce kupić znicz to go kupi, a jeśli nie chce, to nie kupi – komentuje ksiądz dziekan i dodaje, że ani on ani pozostali księża z dekanatu nie widzą potrzeby ustawiania na cmentarzu zniczodzielni.

A Waszym zdaniem zniczodzielnie to dobre rozwiązanie? Czekamy na Wasze opinie.