458 dzieci w zeszłym roku urodziło się w słupeckim szpitalu. To mniej niż w rok wcześniej.
W ostatnim czasie większość powiatowych szpitali mocno przygląda się liczbie urodzeń, w kontekście zapowiadanej przez ministerstwo reformy. Wskazuje się, że placówki, w których rodzi się rocznie mniej niż 400 dzieci mogą być zamykane lub łączone z oddziałami w sąsiednich szpitalach. Wyniki słupeckiej porodówki pozostają powyżej tej granicy. W zeszłym roku w naszym szpitalu na świat przyszło 458 dzieci. Od lat utrzymuje się jednak tendencja spadkowa. W 2023 r. urodziło się w Słupcy 486 maluszków, w 2022 r. – 507. Władze naszego szpitala w ostatnim czasie starają się zachęcić jak najwięcej kobiet, by zdecydowały się na poród w Słupcy. Pomóc w tym mają znieczulenia okołoporodowe, które od ponad miesiąca są dostępne dla rodzących.
fot. Liwiusz Rosołowski
Mysia utopia. Warto przeczytać. Link na dole.
Faza czwarta: wymieranie
Ostatni etap stanowiła faza wymierania. Był to najdłuższy okres eksperymentu, trwający od 560. do 1588. dnia. Przyrost naturalny był ujemny, co oznaczało, że więcej osobników umierało niż się rodziło. Znikała również zdolność do reprodukcji. Ostatni żywy poród odnotowano 600. dnia, zaś ostatnią kopulację 920. dnia. Zwiększyła się za to liczba tzw. pięknych osobników. Były to wcześniej wspomniane samce skupiające się wyłącznie na spaniu, jedzeniu oraz dokładnym czyszczeniu swoich futerek. Całkowicie zatraciły zainteresowanie płcią przeciwną, obroną swojego terytorium oraz umacnianiem pozycji w społeczności.
Ostatnie pokolenie myszy nie tylko okazało się wyzbyte agresji, ale również potrzeb socjalizacyjnych. Zajmowało się wyłącznie własnymi potrzebami oraz dbaniem o wygląd. Zaś ostatnie żywe osobniki badacze opisywali jako… głupie. W 1588. dniu eksperymentu zmarła ostatnia mysz, kończąc tym samym jego przebieg. Badanie przeprowadzano jeszcze kilkukrotnie (również na szczurach) i za każdym razem jego efekt był taki sam.
https://ciekawostkihistoryczne.pl/2022/02/27/mysia-utopia-johna-calhouna/
W uśmiechniętej Polsce będzie z górki tu nikomu nie chce się zajmować dziećmi egoizm dobro osobiste pcha w przepaść.
Niech władze sprowadzą inwestorów, otworzą jakieś sensowne miejsca pracy to i przyrosty będą inaczej miasto widmo seniorów.
Jaka wladza, to po prostu urzędnicy.
W minionym ustroju który naród odrzucił przyrost naturalny był
Dobrobyt Tuska
Tusk niedługo będzie odpowiadał za to, że Bóg stworzył świat tak, a nie inaczej. Gdybyś nie był tak przesiąknięty nienawiścią, to zauważyłbyś, że mlodzi ludzie lubią wygodne życie bez zobowiązań. Nie zakładają rodzin, są w związkach partnerskich. Nie chcą mieć dzieci, bo to odpowiedzialność. Ci, którzy chcą mieć dzieci, nie zawsze mogą.