Dramatyczny w skutkach okazał się październikowy wypadek przy ulicy Wrzesińskiej w Witkowie.
Tragedia miała miejsce 18 października na terenie Zakładu Gospodarki Komunalnej w Witkowie trwały prace podwykonawcy zlecone przez kierownictwo komunalki. W godzinach popołudniowych podczas spawania, z drabiny spadł 64-letni pracownik tej firmy. Upadek z wysokości 2 metrów był na tyle poważny, że konieczna była pomoc medyczna. Na miejsce zadysponowano karetkę pogotowia ratunkowego, witkowską straż oraz policję.
W momencie przyjazdu ratowników był nieprzytomny. Pierwsza diagnoza lekarzy wskazywała, że doznał bardzo poważnego urazu czaszki, co potwierdziły późniejsze badania w Wielospecjalistycznym Szpitalu Miejski im. Józefa Strusia w Poznaniu.
Wypadkiem zajęła się Państwowa Inspekcja Pracy w Koninie. Miejsce przy ulicy Wrzesińskiej, gdzie doszło do dramatu, „pod lupę” wziął również zespół kryminalistyki gnieźnieńskiej policji.
Mężczyzna zmarł w szpitalu. Śledztwo pod nadzorem prokuratury prowadzi policja.
fot. OSP Witkowo