Wśród mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej wróciła dyskusja dotycząca miejsc postojowych na os. Niepodległości i budowy nowego parkingu przy Biedronce.
Mieszkańcy od dawna zwracają uwagę na problemy z parkowaniem przy blokach. Niedawno temat znowu został poruszony na facebookowej grupie Spółdzielni. – Mam pytanie odnośnie parkingów przy blokach Niepodległości, Mam wrażenie, że są one przepełnione aczkolwiek nie przez mieszkańców, lecz samochody osób postronnych oraz busy firm zewnętrznych. Wracając po pracy dla nas mieszkańców brak miejsca. Czy te parkingi należą do spódzielni mieszkaniowej oraz mieszkańców? – takie pytanie pojawiło się na grupie, a wielu mieszkańców podzieliło się swoimi, podobnymi uwagami na temat parkowania.
– Nie wszystkie parkingi należą wyłącznie do Spółdzielni. Np. parking od strony ul. Sikorskiego to większość własność miasta, część terenu Spółdzielni. Przy Kilińskiego podobnie. Proponowaliśmy wprowadzenie kart parkowania dla mieszkańców. W ankiecie większość mieszkańców nie chciała. Myślę, że to jedyne rozsądne rozwiązanie, Konieczne są jednak zmiany pewnych przepisów. Szlabany sprawy nie załatwią: kurierzy, śmieciarki, gaz, usługodawcy, właściciele działek mają służebność do niektórych dróg, karetki pogotowia, policja. Szlaban jest dobry do zamknięcia parkingu dla konkretnego budynku. U nas większość działek parkingów i dróg to własność Spółdzielni i prawo mają korzystać wszyscy mieszkańcy – skomentował prezes Spółdzielni dodając, że jest otwarty na propozycje mieszkańców w kwestii parkowania. Jedna z nich dotyczyła budowy nowego parkingu na terenach z zielenią przy Biedronce. Propozycja taka padła już dwa lata temu, ale wówczas większość mieszkańców sprzeciwiła się temu pomysłowi. Teraz prezes zdecydował się jeszcze raz poddać to pod głosowanie. W ankiecie wzięło udział ok. 250 mieszkańców. Głosy rozłożyły się po połowie, a w komentarzach zdecydowanie przeważał głosy za pozostawieniem w tym miejscu zieleni. Dodatkowo, mieszkańcy sąsiednich bloków proponowali posadzenie tam drzew i umieszczenie ławek.
Na podstawie wyników nowej ankiety władze Spółdzielni ponownie zrezygnowały z budowy nowego parkingu. Informując o decyzji prezes Spółdzielni przypomniał, że dwa lata temu były już takie plany. – Dofinansować budowę obiecywała Biedronka. Wycofała się z tej obietnicy. My wycofaliśmy się z budowy. Patrząc na wyniki ankiety, trzeba przyznać, że to była słuszna decyzja. Mieszkańcy są podzieleni w opiniach dokładnie w połowie. Słuszne są argumenty, które padały, że wieczorami są wolne miejsca parkingowe przed Biedronką oraz na parkingu przy ul Sikorskiego. Dla mnie jest to główny argument przeciwko budowie. Jeżeli te miejsca będą zajęte to zawsze do tematu budowy można wrócić – uważa Henryk Lewandowski.
Odniósł się też do propozycji utworzenia parku. – Myślę, że panowie spod Biedronki byliby zadowoleni, a chyba nie o to nam chodzi. Zaczęliśmy renowację zieleni na naszych osiedlach. W ubiegłym roku posadziliśmy około 40 drzew. W tym roku ponad 40. Wykonane zostały dwa zieleńce: ul. Tysiąclecia 5 oraz Niepodległości 15. Corocznie będziemy dokonywali nowych nasadzeń. Zapraszam do kontaktu mieszkańców, którzy chcą się zaangażować w pomoc. Również zapraszamy mieszkańców, którzy chcą sami zadbać o teren przed budynkiem. My zakupimy potrzebne materiały. Na ten cel będą szły środki wypracowane przez nas w ramach działalności gospodarczej. Koszty nie obciążą mieszkańców – napisał prezes.
Niech kupują jeszcze więcej samochodów. Na co liczą? Na to, że teren miasta jest z gumy i się rozciągnie?
Parking jest niepotrzebny. Dużo miejsca jest przy ul. Sikorskiego.
Może jednak Pan Prezes pomyśli nad parkingami wokół bloków bo nie którzy mieszkańcy robią sobie komisy samochodowe mowa o blokach 7,8,9,10 można pomyśleć o miejscach przynależnych dla każdego mieszkania a nie rozpatrywać budowę parkingu przy Biedronce z którego będą korzystać klijenci sklepu
A Ty myślisz,że jak się ustali miejsce przynależne do mieszkania,to wszyscy będą zadowoleni?
Każdy chce miejsce przy samej klatce!!
Chyba,że zrobimy losowanie miejsc,
ale też nie ma gwarancji,że paloczek będzie zadowolony!
W dzień klienci sklepów stoją na naszych parkingach,w nocy my na sklepowych,
chyba że zrobią jak przy Lidlu i Tw.markecie.
Przy biedronce powinien powstać piękny zielony zadrzewiony plac,
Jest to teren spni.Czy tam też będą siadali „panowie z pod Biedron-to nie ważne,są odpowiednie służby,gdy będzie zakłócany spokój.
Tylko betonować chcecie.Koło przychodni rosły piękne drzewa,kiedy je wycinali na parking,mówili posadzimy mniejsze,i co?
Głupie paloczki uwierzyli.!!